Renata Kaczoruk po raz pierwszy odniosła się do roastu Kuby Wojewódzkiego! Po emisji kontrowersyjnego programu w TVN nie brakowało emocji. Szczególnie komentowano udział w nim Anny Dereszowskiej, która popłakała się w trakcie trwania programu.

Reklama

Padło też kilka żartów, które dotyczyły wieku i profesji Renaty Kaczoruk. Niektóre z nich sugerowały, że jest mało inteligentna, a Kuba jest z nią tylko i wyłącznie dlatego, że jest pociągająca fizycznie. Zażartowano również, że jest "nakoksowanym wieszakiem". W rozmowie dla "Kobiecym Okiem" modelka pierwszy raz odniosła się do takiej formy rozrywki:

Roast to jest rozrywka dla tych, którzy takiej rozrywki poszukują. Dla tych, których tego rodzaju żart bawi. Naprawdę nie ciężko jest znaleźć dużo niższego poziomu rzeczy na wszelkich forach, w komentarzach. Jest to konwencja, rozwryka, której nie należy pozbawiać ludzi, którzy ją lubią.

A jak Renata Kaczoruk zareagowała na żarty dotyczące jej osoby?

Rozbawiły mnie trzy żarty, naprawdę były bardzo dobre. Ja bardzo cenię żart taki jaki reprezentuje Abelard Giza. Nie dotknęło mnie to, ponieważ nie traktuje tego poważnie .

Jak widać, modelka podchodzi do wszystkiego, co dzieje się wokół jej osoby, z dużym dystansem. A wszyscy fani roastu mogą czuć się pocieszeni, ponieważ już wkrótce na anatenie TVN będzie drugi odcinek. Jak myślicie, kto wystąpi tym razem?

Zobacz także

Zobacz: Kuba Wojewódzki i Renata Kaczoruk spodziewają się dziecka?! Dziennikarz pokazał wymowne zdjęcie!​

Renata Kaczoruk skomentowała roast Kuby Wojewódzkiego

Modelka nie czuje się dotknięta żartami, jakie padły pod jej adresem

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama