Martyna Wojciechowska zamieściła w sieci wpis dotyczący niezwykłego spotkania, na które czekała już od dawna. Poinformowała fanów, że na wakacje przyleciała do niej jej adoptowana córka Kabula. Podczas wspólnie spędzonych dni szczęśliwa i dumna mama, chce spełnić kolejne marzenie córki.

Reklama

Martyna Wojciechowska cieszy się z odwiedzin Kabuli

Ostatnie miesiące nie były łatwe dla podróżniczki. Martyna Wojciechowska i Przemysław Kossakowski są już po rozwodzie. Całą winę poniósł Przemek Kossakowski, który ma szanse się odwołać, bo wyrok jest jeszcze nieprawomocny. Dla fanów pary ich rozstanie było dużym szokiem, ponieważ zadecydowali o nim zaledwie po trzech miesiącach od ślubu. Od tego czasu w mediach, co jakiś czas pojawiały się nowe szczegóły rozwodu Martyny Wojciechowskiej i Przemysława Kossakowskiego. Teraz jednak Martyna może zapomnieć o stresie związanym z byłym małżeństwem i skupić się na życiu rodzinnym.

Martyna Wojciechowska przekazała fanom bardzo ważną wiadomość. Okazało się, że podczas wakacji letnich jej adoptowana córka Kabula odwiedziła ją w Warszawie. Po długiej rozłące spowodowanej pandemią dziewczyny nie mogą nacieszyć się swoją obecnością:

W końcu, po długiej przerwie, możemy się spotkać na żywo!
KABULA JEST W POLSCE!
Przyjechała tu na krótkie wakacje, ale… To nie będą tylko wakacje, bo wspólnie pracujemy nad spełnieniem Jej kolejnego marzenia! #StayTuned

Ta dziewczyna to niekończąca się inspiracja dla mnie i dla wielu osób, idzie przez życie jak burza, pracuje bardzo ciężko na swoje sukcesy i potrafi wspaniale wykorzystać szanse, które dostaje od losu - napisała Martyna Wojciechowska w sieci.

Zobacz także: Córka Martyny Wojciechowskiej nagrała wzruszającą piosenkę! "Ależ ona ma śliczny głos" komentują internauci

Zobacz także

Martyna Wojciechowska już wielokrotnie gościła Kabulę w domu w Polsce. Prezenterka dotychczas pomagała dziewczynie rozwijać się naukowo, a także wspierała ją w pasji wokalnej. Jakiś czas temu podczas "Domówki u Dowborów" Martyna Wojciechowska wspominała, że Kabula niedługo odwiedzi ją ponownie. Zaplanowała dla dziewczyny wiele atrakcji takich jak zwiedzanie polskich gór, w których również będą nagrywać teledysk Kabuli.

priv

Zobacz także: Martyna Wojciechowska spełniła marzenie swojego byłego partnera!

Reklama

Przeszłość Kabuli, adoptowanej córki Martyny Wojciechowskiej była bardzo trudna. Kobiety poznały się podczas nagrywania programu Martyny Wojciechowskiej w 2014 roku, w północno zachodniej Tanzanii, czyli najgorszym miejscu dla osób chorujących na bielactwo. Dlaczego? Kabula jako albinoska żyła w ogromnym niebezpieczeństwie. Każdego dnia mogła zostać ofiarą polowania na ludzi. Kabula była główną bohaterką odcinka dotyczącego przemocy wobec albinosów. Podczas nagrywania programu między Martyną Wojciechowską, a Kabulą utworzyła się szczególna więź. Martyna Wojeciechowska zdecydowała o adopcji Kabuli w 2017 roku. W Tanzanii do dnia dzisiejszego są osoby, które wierzą, że części ciał osób dotkniętych albinizmem mają magiczną moc i należy tworzyć z nich amulety czy eliksiry. Z tego właśnie powodu dwunastoletnia Kabula przeżyła horror, gdy obcy mężczyźni wtargnęli do jej domu i odrąbali jej rękę. Chociaż te przerażające praktyki wciąż trwają, Kabula jest już bezpieczna. To właśnie Martyna Wojciechowska poruszona jej losem, odmieniła jej życie.

Piotr Molecki/Dzien Dobry TVN/East News
Reklama
Reklama
Reklama