Karolina Szostak to gwiazda tegorocznej edycji "Tańca z Gwiazdami", która wzbudza wielką sympatię widzów, a media z zainteresowaniem śledzą jej postępy w zrzucaniu wagi. Był to zresztą jeden z celów dziennikarki, dla którego zgodziła się wziąć udział w tanecznym show.

Reklama

Zobacz: Ambitny plan Szostak. Zdradziła ile chce schudnąć w "Tańcu z Gwiazdami"

Wielką popularność przyniosła jej jednak głośna afera, kiedy do sieci trafił zmontowany filmik z wielkanocnego wydania sportowych "Wydarzeń", które poprowadziła z odsłoniętymi piersiami. Później było już z górki - wywiady, sesje, udział w telewizyjnych programach. Jak się okazuje, zainteresowanie było tak duże, że Szostak była bliska kariery za granicą. Karolina dopiero teraz opowiedziała o swoim małym sukcesie:

Wszyscy w redakcji wiedzieli, że to fotomontaż. Nie musiałam się tłumaczyć, ale zamieszanie, które film wywołał, trochę mnie przerosło. Dzwonili do mnie dziennikarze z Belgii, Włoch, Bułgarii z prośbą o komentarz. Holenderski telewizja chciała zrobić materiał o mnie. Kilku Włochów złożyło mi na Facebooku oferty matrymonialne, inni proponowali wspólny wyjazd na koniec świata i naukę języka. Istne szaleństwo - mówi Karolina Szostak

Szkoda, bo mogliśmy mieć sportową gwiazdę na miarę Sary Carbonero.

Zobacz: Siwiec, Zając, a może Szostak? Na kogo najchętniej głosowali widzowie "TzG"?

Zobacz także

Reklama

Szostak i inne gwiazdy w trzecim odcinku ''"TzG":

Reklama
Reklama
Reklama