Od dwóch dni wszyscy zadają jedno pytanie: czy Kinga Duda zamieszka z tatą i mamą w Pałacu Prezydenckim?
Jeszcze rok temu, Kinga pewnie nie miałaby wątpliwości. Po maturze zdawałaby na studia do Warszawy. Jednak teraz córka prezydenta kończy pierwszy rok prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim i najprawdopodobniej chciałaby tam zostać. Andrzej Duda w trakcie kampanii tłumaczył, że jeśli wygra, to z Krakowa do Warszawy przeniesie się tylko z żoną Agatą.

Reklama

Córka chyba raczej nie przeprowadziłaby się do Warszawy i wolałaby dokończyć studia tam, gdzie je zaczęła, na Uniwersytecie Jagiellońskim – mówił w wywiadach Andrzej Duda.

Kinga nie będzie pierwszym ze znanych dzieci polityków, która nie zdecyduje się na przeniesienie do Warszawy. Kasia Tusk, po tym jak jej tata Donald Tusk został premierem, razem z mamą zostały w Trójmieście i tam też studiowała.
Kinga z pewnością będzie często odwiedzać rodziców w stolicy. Dlatego nie będzie też musiała drastycznie zmieniać swojego życia. Jedynie co może jej przypominać, że jest córką prezydenta to fakt, że będzie jej przysługiwać ochrona BOR-u.

Reklama

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama