Elisabeth Revol opuściła szpital w Islamabadzie - poinformowały pakistańskie media. 38-letnia Francuzka uratowana z Nanga Parbat jest już w drodze do ojczyzny. Towarzyszka wyprawy Tomasza Mackiewicza, którego nie udało się sprowadzić z góry, została odnaleziona na wysokości około 6000 metrów przez Adama Bieleckiego i Denisa Urubko w sobotę wieczorem. Była wycieńczona i wychłodzona. Jej stan nie pozwalał na natychmiastowy transport do Francji. Została umieszczona w lokalnym szpitalu. Do internetu trafiły najnowsze zdjęcia Eli Revol. Jak wygląda i czuje się francuska himalaistka?

Reklama

Zobacz też: Syn Tomasza Mackiewicza przeczuwał, że ojciec nie wróci z Nanga Parbat! "Prosił tatę, by nie jechał"

Zobacz także

Jak się czuje Elisabeth Revol po uratowaniu z wyprawy Nanga Parbat?

Na jednym ze zdjęć, opublikowanym przez Pakistan Mountain News, widzimy uratowaną Elizabeth Revol na szpitalnym łóżku w otoczeniu lekarzy. Na drugim - Francuzka stoi w recepcji szpitala w Islamabadzie i delikatnie się uśmiecha. Widać, że mimo poprawiającego się stanu zdrowia, nadal jest wycieńczona długotrwałym przebywaniem w ekstremalnie niskiej temperaturze. Elizabeth Revol w momencie uratowania z Nanga Parbat miała obrażenia - najwyższego - czwartego stopnia palców stóp i nieco lżejsze - trzeciego stopnia - palców dłoni. Niewykluczone, że konieczna będzie amputacja. Himalaistka jest w drodze do Francji. Według informacji radia France Info ma trafić do szpitala w Sallanches we francuskich Alpach, gdzie zostanie poddana dalszemu leczeniu.

Przypomnijmy, że Elizabeth Revol i Tomasz Mackiewicz zdobyli szczyt Nanga Parbat 25 stycznia. Na górze Francuzka zorientowała się, że towarzyszący jej Polak jest w kiepskim stanie. Mackiewicz pozostał na wysokości ponad 7000 metrów. Ze względu na złe warunki pogodowe, ekipie ratunkowej nie udało się dotrzeć do polskiego himalaisty.

Polecamy: Jak przetrwać zimę i nie zamarznąć – co zrobić z odmrożeniami?

Najnowsze zdjęcie Elisabeth Revol ze szpitala w Islamabadzie.

Wiadomo już, że Francuzka jest w drodze do Francji.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama