O konflikcie Justyny Steczkowskiej i Edyty Górniak można byłoby napisać książkę. Panie, kiedy jeszcze zasiadały razem w jury "The Voice of Poland" starały się nie pokazywać, że się nie lubią. Zdradzały je jednak małe gesty. Zobacz: Górniak i Steczkowska wystąpiły w The Voice. Internauci zauważyli nietakt ze strony Edyty

Reklama

Jakiś czas temu Edyta powiedziała zaś, że cieszy się, że Justyna nie pojawi się w nowej edycji "The Voice of Poland", sugerując, że Steczkowska jest intrygantką:

Ja się staram wybierać w życiu relacje czyste. Jestem przeciwnikiem intryg, bójek, staram się nie dokuczać nikomu, czasem mogę palnąć jakąś głupotę, ale raczej z natury nie jestem złośliwa i nie czerpię siły z radości, że komuś zrobię przykrość - tak Edyta komentowała odejście Justyny z „The Voice of Poland”.

Justyna długo nie reagowała na te słowa. Wyjątek zrobiła jednak w rozmowie z Lula.pl:

Ja zawsze mówię, że to, co mówimy o innych, świadczy o nas. I tyle. Nic więcej nie chciałabym dodawać - mówi.

Krótko i na temat.

Zobacz: Górniak była w domu u Steczkowskiej. Justyna: Mamy po 40 lat i jeśli musimy walczyć to...

Zobacz także

Reklama


Reklama
Reklama
Reklama