W tej sukience Mancewicz chce wygrać Miss Universe!

Przełom sierpnia i września to raj dla fanów konkursów piękności. Od tygodnia w Sao Paolo w blasku brazylijskiego słońca o tytuł "Miss Universe" walczy Rosie Mancewicz , a wczoraj do grona najpiękniejszych Polek dołączyła kolejna. Finałową galę "Miss Polonia 2011" zorganizowaną w Płocku wygrała 19-letnia Angelika Ogryzek ze Szczecina. Jej wymiary są bliskie idealnym, bo 88-60-89. Tuż za nią uplasowały się kolejno: Amanda Warecka i Marta Kownierowicz .W zorganizowanych z mniejszym impetem wyborach "Miss Supernational" triumfowała Karolina Lewczuk . Angelika swoimi wdziękami będzie reprezentować Polskę podczas "Miss World 2011" w Londynie. Myślicie, że ma większe szanse na zwycięstwo niż Rosie Mancewicz? chimera

Już 21 sierpnia Rozalia Mancewicz wylatuje do Sao Paulo, gdzie 12 września powalczy o tytuł "Miss Universe". Tradycyjnie przed tego typu wydarzeniami polska pretendentka do tytułu najpiękniejszej odbyła tournée po kilku programach, w których opowiadała o swoich przygotowaniach do konkursu. Wiemy już, że w Brazylii hasłem przewodnim Mancewicz będzie "romans tradycji z nowoczesnością", a na czas konkursu wystąpi w eksportowej wersji jako "Rosie". Oczywiście o wszystkim namiętnie wspomniała podczas swojej wizyty w programie "Wstajesz i wiesz" w stacji TVN24. Na koniec padło chyba zbyt trudne dla niej pytanie: Czym jest Polska? , bo "Rosie" dukała nie wiedząc co odpowiedzieć. Trzeba przyznać, że pytanie było wyjątkowo "dziwne". Ostatecznie za Mancewicz odpowiedział gospodarz programu twierdząc w jej imieniu, że Polska jest symbolem mojej ojczyzny . Co miał na myśli? Nie wiemy, ale sytuacja okazała się na tyla patowa, że Rozalia zamiast skupiać się na dalszych przygotowaniach i lekcjach angielskiego, opublikowała oświadczenie w tej sprawie. - Pragnę z tego miejsca przeprosić wszystkich tych , którzy brakiem płynnej wypowiedzi na jedno z pytań poczuli się urażeni. Nie ukrywam faktu, że wystąpienia w TV na żywo wiążą się z dużym stresem czego doświadczyłam w ostatnią niedzielę w porannym programie „Wstajesz i wiesz” w TVN 24.  Polska jest moją ojczyzną , moim krajem i moim domem. W najbliższą niedziele 21 sierpnia wylatuje do Sao Paulo na finał konkursu Miss Universe i dołożę wszelkich starań aby nasz kraj godnie reprezentować . - skwitowała Mancewicz. Współczujemy "Rosie". Swoją drogą, czy wy umielibyście odpowiedzieć na tak dziwnie skonstruowane pytanie? chimera

"Flirt" Rozalii "Rosie" Mancewicz z konkursem "Miss Universe" trwa, a w zasadzie rozwija się. Od tygodnia Miss Polonia walczy w brazylijskim Sao Paolo o aprobatę jury i widzów. W tym celu, podobnie jak jej 89 konkurentek, nagrała spot w którym odpowiada na trzy dziwne pytania. Poprzeczkę Rosie zawiesiła sobie dość wysoko, bo zdecydowała się odpowiadać w języku angielskim. Wypada przecież pochwalić się umiejętnościami, jakie nabyła przed wylotem do Brazylii. Na pytania Mancewicz odpowiadała banalnie i nie miała do przekazania nic, co wyróżniałoby ją na tle innych Miss. Wiemy, że Rosie wierzy w życie w kosmosie, a gdyby miała zostać zwierzęciem byłaby gołębiem. - Chciałabym być gołębiem, bo jest symbolem wolności - powiedziała. Dobrze, że obyło się bez pytania "czym dla mnie jest Polska?". Uff... chimera