Gwiazda "TzG" z synem na okładce. Jest do niej bardzo podobny

Sylwia Gruchała w sierpniu 2013 roku została mamą po raz pierwszy. Florecistka była przygotowana na spory ból związany z nadejściem dziecka, ale nie sądziła, że może być tak silny. O traumatycznych przeżyciach opowiedziała w jednym z wywiadów. Zobacz:  Sylwia Gruchała wspomina poród. Trauma to mało powiedziane Sportsmenka od samego początku nie miała problemu, aby pokazywać się z dzieckiem publicznie. Niedawno wraz z Julką promowała akcję charytatywną i wspólnie z maleństwem pozowały fotoreporterom. Teraz Gruchała pojawiła się na okładce specjalnego numeru "Shape" dla mam. Na zdjęciu pozuje z półtoraroczną córeczką. Zdjęcie jest urocze, a dziewczynka bardzo rozkoszna i widać, że z dnia na dzień staje się coraz bardziej podobna do sławnej mamy. Florecistka pokazała się z kolei w świetnej formie i bardzo kobiecej odsłonie. Zobacz:  Terlikowski oburzony zdjęciem karmiącej piersią Gruchały   Gruchała z córką na salonach:

Trwają pierwsze treningi gwiazd do nowej odsłony "Tańca z gwiazdami". Jedną z uczestniczek nowej edycji show jest Oliwia Bieniuk, która właśnie została przyłapana przez paparazzi, jak opuszcza salę treningową. Oliwia zaprezentowała przy okazji swoją nienaganną figurę, będąc ubrana w czarny top i zwiewną spódniczkę. Który z tancerzy daje Oliwii solidny wycisk na sali prób? Zobaczcie nowe zdjęcia paparazzi! Zobacz także:  Oliwia Bieniuk pokazała nagranie z pierwszych zdjęć do "Tańca z gwiazdami". Petarda! Oliwia Bieniuk po treningu do nowej edycji "Tańca z gwiazdami". Zdjęcia paparazzi Oliwia Bieniuk była pierwszą oficjalnie ogłoszoną uczestniczką 12. edycji "Tańca z gwiazdami" . Jej pojawienie się na liście gwiazd wzbudziło sporą ekscytację fanów! Dlatego nie dziwi fakt, że młoda aktorka robi wszystko, aby wypaść jak najlepiej na parkiecie nowej edycji "Tańca z gwiazdami" . Przed pierwszym występem na żywo, gwiazdy muszą nauczyć się podstawowych kroków tanecznych. W przygotowaniach towarzyszą im profesjonalni tancerze. Ostatnio paparazzi przyłapali Oliwię Bieniuk, gdy opuszczała salę taneczną. Jak wyglądała? Zobaczcie sami! Oliwia swoje umiejętności taneczne będzie rozwijać pod okiem zwycięzcy poprzedniej edycji - Michała Bartkiewicza , który zdobył Kryształową Kulę w 11 edycji "Tańca z gwiazdami" w parze z Edytą Zając. Czy i tym razem Michał doprowadzi swoją partnerkę do zwycięstwa? Czas pokaże. Tymczasem Oliwia solidnie trenuje przed swoim pierwszym występem do nowej edycji "Tańca z gwiazdami".  Młoda gwiazda na zdjęciach wykonanych przez paparazzi, prezentuje idealnie wyrzeźbiona sylwetkę, którą podkreśliła czarnym topem i...

Sylwia Gruchała to uznana polska florecistka i medalistka olimpijska. Poza działalnością sportową, świetnie odnajduje się również w show-biznesie, który poniekąd stał się jej częścią życia. Nie wszyscy pamiętają, że brała udział w ósmej edycji "Tańca z Gwiazdami", gdzie w parze z Rafałem Maserakiem zajęła dwunaste miejsce. Zagrała również w serialach: "Wszyscy kochają Romana" oraz "Rodzinka.pl".  Przypomnijmy: Gwiazdy sportu na planie "Rodzinki.pl" Sportsmenka niecały rok temu urodziła córeczkę Julię. Dziewczyna przyszła na świat 19 sierpnia w prywatnej klinice. Poród odbył się w luksusowych warunkach, a Sylwii towarzyszył jej mąż, Marek Bączek . I choć taka przyjemność kosztowała rodzinę 16 tysięcy złotych, to jak przyznaje młoda mama - ból i tak był nie do zniesienia.   Ból był potworny. Wcześniej słyszałam, że on jest silny, ale nie sądziłam, że aż tak. Dlatego też zdecydowałam się na znieczulenie. Ja mam ogólnie wysoki próg bólu i z racji tego, że jestem sportowcem, to ból ciała nie jest dla mnie obcy. I myślałam, że sobie poradzę. Natomiast mój mąż, kiedy zobaczył, że przestałam mówić i naprawdę już źle wyglądałam, to stwierdził, że powinnam sobie zrobić znieczulenie - zdradza w "Pytaniu na śniadanie".   Gruchała przyznała, że nie namawiała męża na rodzinny poród, przeciwnie - liczyła się nawet z tym, że nie będzie chciał on w tym wszystkim uczestniczyć. Mężczyzna jednak zdecydował się wspierać swoją ukochaną, dzięki czemu oboje powitali na świecie swoją córkę.   Stwierdziłam, że to od niego zależy, i żeby to on podjął decyzję. Nie wymuszałam na nim. Oczywiście polecam rodzinne porody. To jest niesamowite przeżycie dla mężczyzn. Podobno nie są oni odporni na takie sytuacje, ale mogą przecież nie widzieć, mogą tylko być - dodaje.   Sylwia dzięki wsparciu...