Serial "Przyjaciółki" od lat cieszy się sporą widownią. Fani produkcji zżyli się z wieloma postaciami i nie wyobrażają sobie, by mogło ich zabraknąć. Niestety, niebawem jedna z głównych bohaterek zniknie z formatu. Co się stanie z jej serialową postacią?

Reklama

"Przyjaciółki": Główna bohaterka zostanie uśmiercona

Już za kilka dni, bo 7 września, ruszy najnowszy sezon "Przyjaciółek". Serial zagościł na ekranach w 2012 roku i od razu zaskarbił sobie sympatię widzów. Ci z zapartym tchem czekają na kolejne odcinki, by poznać dalsze losy Zuzy, Patrycji, Ingi i Anki, w które wcielają się Anita Sokołowska, Joanna Liszowska, Małgorzata Socha i Magdalena Stużyńska.

Do premiery nowego sezonu została zaledwie chwila. Ten ma być wyjątkowo emocjonujący, co zapowiedziała ostatnio jedna z aktorek.

Ten sezon będzie wyjątkowy, będzie inny od wszystkich, absolutnie. Będzie bardzo trudny. Będzie absolutnie zaskakujący dla widzów. I dla nas, dla aktorów, dla przyjaciółek ostatecznie też był zaskakujący i bardzo trudny. Wiem, że mówię tajemniczo, ale nie chcę zdradzać całego splotu akcji, bo będzie smutno. To jest najsmutniejszy sezon - zdradziła Małgorzata Socha podczas prezentacji ramówki Polsatu.

Od niedawna wiadomo, że po 11 latach z serialu odchodzi Anita Sokołowska. Plotek skontaktował się w tej sprawie z osobą z bliskiego otoczenia aktorki, która miała zdradzić więcej szczegółów w tym temacie.

Zobacz także: Kolejna gwiazda odchodzi z "Przyjaciółek". Dlaczego?

Zobacz także

Do tej pory nie było pewne, w jakich dokładnie okolicznościach Zuza zniknie z serialu. Według źródła Plotka, u Zuzy dojdzie do nawrotu choroby nowotworowej, z którą ta tym razem sobie nie poradzi.

- Zuza będzie miała nawrót raka. Niestety tym razem nie wygra z chorobą. Widzowie zobaczą jej śmierć na początku nowego sezonu - ujawnia nieoficjalnie informator Plotka.

Mat. prasowe
Reklama

Ta sama osoba podczas rozmowy z portalem zdradziła również, że uśmiercenie Zuzy nie wynika z konfliktu aktorki z produkcją. Podobnie Plejada niedawno donosiła, że to właśnie Anita Sokołowska uznała, że jej postać zaprezentowała w serialu już wszystko, co tylko mogła. Teraz aktorka chce skupić się na nowych zawodowych wyzwaniach.

- Anita już nie chciała furtek powrotu, bo fani ciągle pytaliby ją kiedy wróci. A uśmiercenie jej postaci wywróci fabułę do góry nogami i zakończy raz na zawsze ten etap życia Anity - dodaje źródło Plotka.

Reklama
Reklama
Reklama