Kilka miesięcy temu w mediach pojawiła się smutna informacja o chorobie Jerzego Stuhra (czytaj: Jerzy Stuhr walczy z ciężką chorobą! ). Wielki aktor przyznał wówczas, że od jakiegoś czasu zmaga się z rakiem przełyku. Stuhr musiał przyjmować chemię, na szczęście okazuje się, że kilka dni temu artyście podano ostatnią chemioterapię! Legenda polskiego kina przyznaje w rozmowie z "Newsweekiem", że "choroba została ujarzmiona".

Reklama

- Dopiero teraz, gdy choroba wydaje się ujarzmiona dowiaduje się, jak było ze mną źle - Jerzy Stuhr wyznaje w rozmowie z magazynem. Lekarze mówią, że jestem czysty, i po mału zaczynają mówić prawdę.

Okazuje się również, że Jerzy Stuhr planuje już powrót do pracy. Aktor już wkrótce wyjeżdża do Włoch, gdzie w filmie o życiu papieża Piusa IX wcieli się w rolę generała zakonu.

Reklama

kb

Reklama
Reklama
Reklama