Dariusz K. od ponad trzech miesięcy przebywa w areszcie. Celebryta oczekuje tam na start procesu, w którym jest oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku pod wpływem narkotyków. Ostatnio pojawiły się doniesienia, że były menadżer gwiazd może wykorzystać potknięcie policji i uniknąć długiego pobytu w więzieniu. Przypomnijmy: Dariusz K. może uniknąć surowej kary. Wszystko przez błąd policji

Reklama

Pobyt w ośrodku karnym nie jest dla niego najłatwiejszy. Dariusz K. podobno nie czuje się tam bezpiecznie i jeśli wierzyć doniesieniom tabloidu, unika towarzystwa współwięźniów. Nie może też liczyć na wizyty ukochanego syna, Allana. Jak donosi "Super Express", celebryta rozmawiał z synem dotychczas tylko raz telefonicznie i obiecał mu, że niedługo się spotkają. Problem w tym, że tej obietnicy może nie dotrzymać.

Obiecał mu, że niedługo razem pograją w piłkę i będą odrabiać lekcje. W areszcie czuje się samotny i opuszczony. Do tego musi unikać współwięźniów - czytamy w tabloidzie.

Przypomnijmy, że grozi mu nawet do 12 lat więzienia.

Zobacz: Darek K. pobity w areszcie. Jest komentarz adwokata

Zobacz także

Reklama

Narzeczona Darka K. przed aresztem:

Reklama
Reklama
Reklama