Stało się. Charlie Sheen na dobre pożegnał się z serialem „Dwóch i pół”. Kilka dni temu został wyemitowany odcinek w którym umiera postać grana przez Sheena. Ostatnie chwile aktora w serialu przyciągnęły przez telewizory rekordową ilość widzów!
Okazuje się, że prawie 30 milionów osób obejrzało śmierć Charliego Harpera! Takiego wydarzenia nie przegapił sam Sheen, który już wcześniej zapowiadał, że chętnie obejrzy nową serię kultowego serialu.
- Oglądam swój pogrzeb otoczony przyjaciółmi, jestem na przyjęciu. Dzięki za dobre jedzenie. Cały czas się śmieję. Życzę miłości tego wieczoru- napisał na Twitterze Sheen.
Przypominamy, że w najnowszej serii „Dwóch i pół” pojawi się Ashton Kutcher, który zastąpił wyrzuconego z obsady Sheena.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama