Nagła śmierć Grzegorza Czepułkowskiego zasmuciła rodzinę oraz wielu przyjaciół dziennikarza, których poznał na swojej zawodowej drodze. Swój ogromny smutek wyraził również Antoni Królikowski. Zaledwie miesiąc temu udzielał mu wywiadu na premierze "Swingersów". Wówczas obaj śmiali się podczas wspólnej rozmowy, dziś Antkowi pozostały tylko wspomnienia...

Reklama

Zobacz także: Na co zmarł Grzegorz Czepułkowski z "Barw Szczęścia"? Przyjaciele podali prawdopodobną przyczynę śmierci 47-latka

Antoni Królikowski żegna Grzegorza Czepułkowskiego z "Barw Szczęścia"

Wiadomość o śmierci Grzegorza Czepułkowskiego przyszła nagle. Prawdopodobną przyczyną śmierci, o której poinformowało RealNewsPL, był zawał serca. Dziennikarz odszedł w wieku 46 lat. Smutną informację przekazała rodzina:

Grześ! Nie rozumiemy, nie chcemy! Brak słów, żal tych niewypowiedzianych… Ty wiesz… Część Ciebie została. Bądź przy Nich blisko… - brzmiał post opublikowany 27 marca.

Ze śmiercią dziennikarza nie może pogodzić się również Antoni Królikowski. Aktor często udzielał Grzegorzowi wywiadów podczas branżowych eventów. Zaledwie miesiąc temu radośnie opowiadał mu o roli Bartka w "Swingersach" a dzisiaj niespodziewanie musi go pożegnać...

Żegnaj Grzesiu, potwornie mi przykro...

To trudny czas również dla Antoniego. 27 lutego zmarł jego ukochany ojciec, a równy miesiąc później pożegnał dobrego znajomego.

Zobacz także

Zobacz także: Gwiazdor "Barw szczęścia" nie żyje! Aktor miał zaledwie 46 lat

Antoni Królikowski pożegnał Grzegorza Czepułkowskiego wzruszającym wpisem.

Prawdopodobną przyczyną śmierci Grzegorza Czepułkowskiego był zawał serca, o czym poinformowali jego współpracownicy.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama