Ostatnie dni były dla Kamila Durczoka bardzo ciężkie, bo dziennikarz zamartwiał się o życie swojego ukochanego pupila - owczarka niemieckiego Saszę. Jak podaje "Fakt", dziennikarz pojawił się pod koniec tygodnia ze swoim pupilem w przychodni weterynaryjnej w Katowicach. Był bardzo przejęty, a o tym co się dzieje, poinformował w internecie.

Reklama

Sasza poważnie chory. Trzymajcie kciuki. Dzięki dla rozumiejących, co to cierpienie kogoś bliskiego. Teraz nic innego się nie liczy. Saszka musi być zdrowy... Kurde, nawet nie wiecie, jak Wasze wsparcie jest ważne, napisał Kamil Durczok na Twitterze.

Durczok musiał poczekać kilka dni na diagnozę, ale teraz już wszystko jest jasne!

To poważna sprawa z nerkami, ale już wiemy, jak walczyć. Udało się wyeliminować wszystkie inne podejrzenia", napisał Durczok w internecie.

Dla Kamila Sasza jest bardzo ważny, to w jego towarzystwie dochodził do siebie po aferze z oskarżeniami o mobbing i molestowanie, które pojawiły się we "Wprost". Teraz jednak wszystko wraca do normy - Kamil w sądzie walczy o dobre imię i gigantyczne odszkodowanie, a ostatnio pojawiły się nawet informacje, że Kamil Durczok wraca do pracy w mediach!

ZOBACZ: Żona Kamila Durczoka OSTRO o Dereszowskiej! "To dla mnie nie jest żadna aktorka!"

Zobacz także

Kamil Durczok w sądzie

Dziennikarz walczy o dobre imię i odszkodowanie od tygodnia Wprost

Sasza - pies Kamila Durczoka

Kilka dni temu Kamil był z pupilem u weterynarza

Twitter
Twitter
Reklama

Sasza jest już w pełni sił!

Twitter
Reklama
Reklama
Reklama