Wiele gwiazd jest bardzo aktywnych w serwisach społecznościowych. Swoje konta wykorzystują do komunikacji z fanami czy pokazywaniu swojej prywatności. Dlatego w sieci znajdziemy wiele profili, które udają oficjalne konta. Zobacz: Farnę nęka 40-letni zboczeniec

Reklama

Okazuje się, że dość duży problem z takim fałszywkami ma Jula. Wokalistka na swoim oficjalnym profilu ma prawie 300 tysięcy fanów. Na Facebooku można znaleźć kilkanaście kont podszywających się pod nią. Zjawisko jest tak duże, że piosenkarka postanowiła przestrzec swoich wielbicieli, w których sporą grupę stanowią nastoletnie dziewczyny, żeby nie reagowały na zaczepki osób podszywających się pod nią.

- Niestety obawiałam się takich sytuacji. Są osoby które tworzą konta, podszywają się pode mnie. Podają mój prywatny adres innym ludziom. INFORMUJĘ, że z nikim nie piszę prywatnie, nie umawiam się na spotkania, robienie zdjęć, rozdawanie autografów. Jeżeli będziecie mieli do czynienia z taką osobą, zignorujcie ją. Są różni ludzie, mają różne pomysły. Wykorzystują to, że wiele młodych dziewczynek chce dostać mój autograf. POD ŻADNYM POZOREM nie umawiajcie się proszę z osobą, która się za mnie podaje. Głównie ze względu na swoje bezpieczeństwo [pisownia oryginalna] - napisała Jula.

Popieramy postawę piosenkarki. W końcu fanki zaślepione miłością do swojego idola są w stanie zrobić wszystko, a skutki tego mogą być tragiczne. Zobacz: Szok! Psychofanki One Direction masowo popełniły samobójstwo

Reklama

Jula pochwaliła się swoją garderobą:

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama