Początek tego tygodnia przyniósł bardzo smutną wiadomość. W poniedziałek rano zmarła Małgorzata Braunek. Jedna z najlepszych i najpiękniejszych polskich aktorek odeszła po długotrwałej walce z nowotworem. Do końca jednak zarażała optymizmem i pogodą ducha. Przypomnijmy: Małgorzata Braunek była buddystką. Jak będzie wyglądał jej pogrzeb?

Reklama

Śmierć aktorki poruszyła cały artystyczny świat, a swój żal i smutek wyraziło głośno kilka czołowych postaci z rodzimego show-biznesu. Wśród nich znalazła się również Agnieszka Włodarczyk. Gwiazda od dłuższego czasu daje się poznać z innej, delikatniejszej i bardziej wrażliwej strony. Odejście Braunek skłoniło ją do kilku głębokich refleksji dotyczących jej własnego życia. Na swoim Facebooku podzieliła się przemyśleniami dotyczącymi życia, posiadania dzieci czy marzeń.

Życie roztapia się nam każdego dnia. Zawsze w takich chwilach zastanawiam się ile czasu mi zostało...Czy zdążę zrealizować swój plan,wychować dziecko,pomieszkać w Indiach i nauczyć się medytować.. Żegnam w smutku Pani Małgosiu:( - napisała Agnieszka.

Wypada życzyć tylko, aby aktorka zrealizowała wszystkie swoje dotychczasowe plany.

Zobacz: Krawczyk udzielił wywiadu rzeki. Poruszył temat synów i ślubu z Włodarczyk

Zobacz także

Reklama

Agnieszka Włodarczyk i Mikołaj Krawczyk w Sopocie:

Reklama
Reklama
Reklama