Od kilku dni cała Polska żyje tzw. "aferą podsłuchową". W jednej z modnych restauracji w Warszawie nagrano prywatne rozmowy polityków wysokiego szczebla, podczas których dyskutowali o nie do końca zgodnych z konstytucją "dealach". Wywołało to oczywiście ogromne kontrowersje, a w międzyczasie okazało się, że skandal dotyczy też innych dużych nazwisk. Przypomnijmy: "Afera Podsłuchowa" dotknęła także Jana Kulczyka. Najbogatszy Polak może mieć problemy

Reklama

Mijają kolejne dni, a prasa donosi o nowych nazwiskach w kontekście afery. Okazuje się, że może ona dotyczyć też wiele postaci związanych z show-biznesem. Jak donosi dzisiejszy "Super Express", w słynnej już restauracji "Sowa i przyjaciele" nagrywano również rozmowy m.in. Edyty Górniak z Aleksandrem Kwaśniewskim. Podobny los miał spotkać Małgorzatę Rozenek i Radosława Majdana.

Czemu miało to służyć? Tabloid spekuluje, że prawdopodobnie miały być one przeznaczone na sprzedaż, a osoby odpowiedzialne za taśmy liczyły, że w rozmowach padną jakieś sensacyjne wyznania.

Z naszych informacji wynika, że chciano nagrać głównie celebrytów, a później te nagrania sprzedać za duże pieniądze. Przy okazji nagrano również znanych polityków - mówi w rozmowie z "SE" anonimowy oficer ABW.

Podobno wśród nagrywanych gości lokalu byli też Tomasz Kammel i Katarzyna Niezgoda. Myślicie, że to prawda?

Zobacz: Plotki o romansie Górniak przybierają na sile. Gwiazda opublikowała ostre oświadczenie

Zobacz także

Reklama

Edyta Górniak na spotkaniu z tajemniczym mężczyzną:

Reklama
Reklama
Reklama