Nadszedł wielki dzień w życiu Aleksandry Żuraw. Uczestniczka czwartej edycji "Top Model" w piątek, 2 września bierze ślub z młodszym partnerem. Co ciekawe, początkowo fani odradzali influencerce umawianie się z jej obecnym wybrankiem. Ola Żuraw jednak zapewniała, że to właśnie z nim widzi wspólną przyszłość. W styczniu 2022 roku gwiazda zdradziła, że się zaręczyła. Jeszcze do niedawna nie pokazywała swojego wybranka. Tuż przed ceremonią pojawiły się pewne kłopoty.

Reklama

Aleksandra Żuraw stresuje się ślubem: "Po prostu jakiś dramat"

Po oryginalnych zaręczynach, które odbyły się w położonej w górach jaskini, przyszedł czas na ślub Aleksandry Żuraw. Mama 4-letniej Apolonii postanowiła podzielić się z fanami "przedślubnym dramatem". Była uczestniczka "Top Model" zdradziła, że dzień przed ceremonią zaczęła odczuwać mocny stres.

Tak mnie dojechał stres, że mam zgagę; że kręcę się po domu i nie wiem, od czego zacząć pakowanie. Po prostu jakiś dramat. Nie wiem, co mnie tak uderzyło - ujawniła na InstaStories.

Zobacz także: "Top Model": Wstrząsające wyznanie Oli Żuraw: "Jestem córką ofiary gwałtu i usiłowania morderstwa"

Instagram @aleksandrazuraw

Niepokój influencerki wywołało pakowanie przed wyjazdem. Ola Żuraw przyznała, że ma do zabrania mnóstwo rzeczy. Przy okazji pochwaliła się, że ma przygotowane dwie suknie ślubne! Najwyraźniej nie spodziewała się takich emocji.

Instagram @aleksandrazuraw

Byłam mega spokojna wczoraj. W nocy naprawdę się wyspałam. Poszłam szybko spać. I nagle mnie zgięło. Trzymajcie kciuki, żebym niczego nie zapomniała, bo mam tyle rzeczy do zabrania, że dramat - wyjaśniła.

Tuż przed wyjazdem okazało się, że była uczestniczka "Top Model" rzeczywiście miała problemy z pakowaniem. Influencerka nie mogła zmieścić całego bagażu do samochodu. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.

Zobacz także
Instagram @aleksandrazuraw

Zobacz także: "Top Model": Była uczestniczka hitu TVN została mamą. Poród przyjął jej mąż!

Reklama

Ola Żuraw dojechała na miejsce i rozpoczęła przygotowania do wielkiej chwili. Gwiazda może liczyć na pomoc rodziny i zespołu makijażystek. My natomiast czekamy na pierwsze zdjęcia z ceremonii!

Instagram @aleksandrazuraw
Instagram @aleksandrazuraw
Piotr Molecki/East News
Reklama
Reklama
Reklama