Polska Reprezentacja w piłce nożne wylądowała po 15.00 na Okęciu w Warszawie. Tłumy kibiców przyszły ich powitać. Skandowali imiona piłkarzy, klaskali, śpiewali pochwalne piosenki. Kiedy tylko wyłonili się piłkarze po odbiorze bagaży - tłum oszalał. Najbardziej na widok Kuby Błaszczykowskiego i Roberta Lewandowskiego. Jednak piłkarze i bohaterowie dzisiejszego dnia byli dość powściągliwi. Mało się uśmiechali, tylko trochę rozdali autografów.

Reklama

Dopiero w autobusie piłkarze wyszli z pierwszego szoku i zaczęli na swoich kontach społecznościowych dziękować za ciepłe przyjęcie. Jako pierwszy napisał kapitan drużyny Robert Lewandowski.

Przywitanie na lotnisku...WOW! Coś niesamowitego! DZIEKUJEMY! - czytamy na jego Twitterze.

Potem Sławomir Peszko wrzucił z autobusu zdjęcie kibiców, którzy przyszli ich przywitać. Był zaszokowany takim przyjęciem.

Zobacz także

Na lotnisku panowało istne szaleństwo. Wszystko przeczytacie w naszej relacji na żywo z lotniska - dużo zdjęć i Wideo! :)

Zobacz także: Reprezentacja Polski już w Polsce! Kibice oszaleli na widok Kuby Błaszczykowskiego! WIDEO+ZDJĘCIA

Kamil Glik podziękował, ale kolegom z drużyny...

A Artur Boruc w dobrym humorze wracał z Sarą Boruc do Polski.

Czas wracać, do zobaczenia - napisał na swoim Instagramie.

Robert Lewandowski na lotnisku po Euro 2016.

Robert rozdał kilka autografów, a później uciekł do autokaru

Robert miał na sobie stylowy zestaw od Vistuli. Trzeba przyznać, że wyglądał świetnie!

Eastnews
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama