W warszawie trwają ostatnie przygotowania do premiery spektaklu muzycznego "Chopin musi umrzeć". Wczoraj podczas konferencji prasowej w teatrze Palladium dziennikarze mogli zobaczyć wybrane sceny z przedstawienia. W jednej z głównych ról zobaczymy Małgorzatę Foremniak, która swoim drapieżnym wizerunkiem wzbudziła najwięcej zainteresowania wśród zaproszonych gości.

Reklama

Foremniak na scenie pojawiła się w czarnym męskim garniturze. Pod marynarką dodatkowo miała obcisły gorset, podkreślający biust. Wyrazistości postaci, w którą wciela się aktorka dodają niebotyczne szpilki, złota obroża na szyi i zaczesane do tyłu włosy zakończone fantazyjnym kokiem. W spektaklu gwiazda kipi seksapilem, uwodzi mową ciała, a także chwali się swoimi umiejętnościami tanecznymi.

Reklama

Musimy przyznać, że dawno nie widzieliśmy Małgorzaty w takim wydaniu. Gwiazda jako femme fatale wygląda rewelacyjnie.

Reklama
Reklama
Reklama