Doda w tym roku swoim fanom dostarczyła wielu emocji związanych ze spektakularną trasą "Fly High Tour". Show które zaprezentowała w wielu miastach w Polsce przyciągnęło nawet do 30 tysięcy ludzi jednorazowo. Telewizja TVN przygotowała z tej okazji materiał podsumowujący trasę, a sama Doda już 28 listopada zarejestruje ją podczas koncertu we Wrocławiu. Taki sukces nie przeszedł obojętnie redakcji dwutygodnika "Gala", która nominowała Dodę w kategorii "Muzyka" do tegorocznej Róży Gali.

Reklama

Fani Dody tradycyjnie połączyli siły i masowo głosują na swoją idolkę, aby dostała nagrodę. W zamian Doda miała wystąpić na prestiżowym wydarzeniu z piosenką "High Life". Teraz gwiazda poinformowała fanów na Instagramie, że TVP... blokuje jej występ.

- Gala mnie zaprosiła i bardzo chciałam zrobić super występ ale dyrektor TVP2 zablokował moj występ z prywatnych przyczyn. Dlaczego nominowana w kategorii "Muzyka" artystka nie wystąpi? Bo dyrektor jej nie lubi ... - napisała na swoim Instagramie Doda, dodając: - To niechęć tylko jednej osoby. Wszyscy inni nie mogli doczekać się występu. Szkoda, ale to nie koniec świata.

Zrzeszający ponad 5 tysięcy fanów fan klub Dody Doda-Music.com już skomentował decyzję TVP określając ją mianem "skandalicznej". Ciekawe jak całe zajście skomentuje teraz Telewizja Polska, która podobno niedawno walczyła o miejsce dla Dody w jury jednego z programów. Zobacz: Doda nie przyjęła propozycji do "The Voice"

Reklama

Doda na ubiegłorocznych Różach Gali wręczała nagrodę. Czy w tym roku ją dostanie?

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama