Wczoraj wielkim zaskoczeniem na prezentacji kolekcji La Manii była obecność Magdaleny Ogórek. Kandydatka na prezydenta pochwaliła się bardzo szczupłą sylwetką i pojawiła się w białej sukience projektu Joanny Przetakiewicz. Zobacz: Szczupła Ogórek w odważnej kreacji na pokazie La Manii. Tak promuje się przed wyborami na prezydenta

Reklama

Jej obecność na imprezie wywołała wiele kontrowersji, ponieważ Ogórek przez bardzo długi czas nie chciała rozmawiać z dziennikarzami na tematy związane z kampanią polityczną. W rozmowie z agencją x-news.pl przyznała, że swój kalendarz kampanijny planowała tak, aby znaleźć czas na tę imprezę. Wyznała dlaczego to było dla niej takie ważne:

Uważam, że zawsze w życiu trzeba kierować się pewnymi zasadami i ja na pewno przyjaźni na czas kampanii nie zawieszę na kołku. Uważam, że to byłoby okropne. Z przyjemnością tutaj towarzyszę Joannie Przetakiewicz, z którą się przyjaźnię i którą bardzo cenię. Nie wyobrażam sobie, że mogłoby mnie tu nie być. Tak planowałam kalendarz kampanijny, żeby te 45 min znaleźć, żeby Joanną uściskać i jej pogratulować.

Dobre posunięcie z jej strony?

Zobacz na Polki.pl: Kim jest Magdalena Ogórek?

Reklama

Zobacz także

Reklama
Reklama
Reklama