Media nieustannie rozpisują się o konflikcie dwóch najpopularniejszych trenerek w Polsce - Ewy Chodakowskiej i Anny Lewandowskiej. Gwiazdy utrzymują pozytywną relację, a najlepszym tego dowodem są ostatnie słowa żony Roberta. Zobacz: "Takich Chodakowskich powinno być więcej"

Reklama

Cały czas trwają spekulacje na temat tego, która z pań cieszy się większym uznaniem nie tylko mediów, ale też fanów. Każda z nich bardzo aktywnie prowadzi stronę na Facebooku i profil na Instagramie, zamieszczając ciekawe porady i przepisy na zdrowe dania. Jednak fakty mówią same za siebie,a według Instytutu Monitorowania Mediów to Chodakowska cieszy się największą popularnością.

Jak twierdzi Barbara Koziar w rozmowie z Lifestyle Newseria na temat trenerki pojawiło się dużo więcej internetowych publikacji:

Inspirują nas głównie Ania Lewandowska i Ewa Chodakowska, z dużą przewagą tej drugiej. 68 proc. Więcej publikacji było jednak o Ewie Chodakowskiej. Na jej temat w internecie znalazło się o 113 proc. więcej publikacji niż o Annie Lewandowskiej. Ona jest głównym źródłem motywacji, co ciekawe – także dla mężczyzn, którzy także publikują, angażują się i ćwiczą z kobietami.

O której wolicie czytać?

Zobacz: Z Chodakowską chudną gwiazdy i milionerzy. Ewa pokazała zdjęcia z siostrą Staraka

Zobacz także


Reklama

Lewandowska tak wygląda poza czerwonym dywanem:

Reklama
Reklama
Reklama