Córka tragicznie zmarłego Waldemara Goszcza urodziła! Bohater serialu "Adam i Ewa" byłby dziś szczęśliwym dziadkiem. Znamy płeć dziecka
Córka tragicznie zmarłego Waldemara Goszcza urodziła! Bohater serialu "Adam i Ewa" byłby dziś szczęśliwym dziadkiem. Znamy płeć dziecka
Córka Waldemara Goszcza, Wiktoria Goszcz została mamą! Na swoim profilu pochwaliła się pierwszym zdjęciem ze spaceru z dzieckiem. Urodziła chłopca czy dziewczynkę? 23-latka została mamą dokładnie w tym samym wieku, w którym jej ojciec powitał ją na świecie.
Zobacz także: Waldemar Goszcz zginął w wieku 30 lat, a co stało się z Katarzyną Chrzanowską? Smutne losy obsady serialu "Adam i Ewa"
Wiktoria Goszcz urodziła. Chłopiec czy dziewczynka?
Kiedy Wiktoria Goszcz po raz pierwszy zdecydowała się podzielić informacją, że spodziewa się dziecka była już w piątym miesiącu ciąży.
Cześć wszystkim! ????Dzisiaj razem z Adasiem postanowiliśmy podzielić się z Wami odrobiną naszego szczęścia ???? Nasze szczęście ma już 19 tygodni i jest wielkości mango Całujemy, Wiki i Adaś ???? - pisała na Instagramie.
Przepięknym zdjęciem ciężarnej córki podzieliła się również jej mama. Monika Goszcz-Kłos nie kryła radości:
Najpiękniejsza przyszła mama na świecie ❤️❤️❤️ Kocham Was i nie mogę się doczekać kiedy zostanę najszczęśliwszą babcią na świecie ❤️❤️❤️
Wiktoria Goszcz w późniejszym czasie zdradziła, że spodziewa się synka. Z kolei kilka dni temu na jej Instagramowym profilu pojawiło się zdjęcie ze spaceru po Ogrodzie Krasińskich z Warszawie. Na zdjęciu widać było, że na spacer wybrała się z dziecięcym wózkiem. Wiktoria Goszcz przywitała już na świecie swoje pierwsze dziecko. Waldemar Goszcz z pewnością byłby dumny z wnuka! Gratulujemy młodej mamie!
Zobacz także
Wiktoria Goszcz urodziła! Zdradziła, że powitała na świecie synka.
Wiktoria Goszcz to córka tragicznie zmarłego Waldemara Goszcza została mamą w wieku 23 lat. Ojciec dziecka jest jej partner, Adam.
Kiedy Wiktoria Goszcz przyszła na świat, jej tragicznie zmarły ojciec również był w tym samym wieku.
Niestety piękna relacja Waldemara Goszcza i jego niespełna 6-letniej córeczki została tragicznie przerwana 24 stycznia 2003 roku. Waldemar Goszcz (za kierownicą) oraz jego przyjaciele, Radosław Pazura i Filip Siejka jechali Lancią Lybrą. Niestety nie było dane im dojechać do celu szczęśliwie. Na wysokości Ostródy przed miejscowością Miłomłyn doszło do tragicznego wypadku. Aktor podczas wykonywania manewru wyprzedzania zderzył się z jadącym z naprzeciwka Fordem. Waldemar Goszcz zginął na miejscu, mówiło się, że zawiniła brawura.
