Zakazany owoc smakuje najlepiej, właśnie dlatego nie warto zupełnie zakazywać dzieciom jedzenia słodyczy. O ile możemy uznać, że mamy wyłączny wpływ na to, co dziecko będzie jadło do 2. roku życia, tak później sprawa się komplikuje – dziecko chce jeść to, co np. koledzy i koleżanki w przedszkolu, a także słodkie reklamowane produkty.

Reklama

W ten sposób dziecko może zacząć okłamywać rodziców, podjadając słodycze bez ich wiedzy. Wszystko jest dla ludzi – dzieci mogą jeść słodycze, pod warunkiem, że zachowają umiar i zdrowy rozsądek. Rodzic powinien być konsekwentny i sam dawać dobry przykład dziecku.

Słodycze dla dzieci – dozwolone

Aby zaspokoić ochotę dziecka na słodkie jedzenie, można podawać mu naturalny cukier, np. ten zawarty w owocach – najlepiej wybierać świeże, sezonowe, ale te suszone też są dobrą alternatywą dla cukierków. Dobrym źródłem zarówno cukru, jak i witamin będą również świeżo wyciskane soki. Dziecku do 1. roku życia można podawać domowy kisiel, przecier owocowy i budyń zrobiony na mleku roślinnym. Później stopniowo można zacząć wprowadzać budyń na mleku krowim i domowe lody. Po 1. roku życia dziecko może spróbować biszkoptu i drożdżowego ciasta z owocami. Z wyrobami czekoladowymi należy poczekać do momentu aż dziecko ukończy 2. rok życia. Raz w tygodniu można przyrządzić domowy deser lub ciasto – ważne, żeby miało jak najwięcej wartości odżywczych i witamin, np. lepiej zrobić szarlotkę lub sernik niż ciasto z kremem.

Słodycze dla dzieci, których należy unikać

Słodycze, które dzieci powinny jeść jak najrzadziej, to kupowane w sklepach ciastka i batony, które w składzie mają m.in. utwardzane tłuszcze roślinne i syrop glukozowo-fruktozowy, a także napoje gazowane, do których dodaje się słodziki. Należy unikać wszystkich słodyczy, które na pierwszym miejscu w składzie mają cukier. Pustych kalorii dostarczają dziecku słodycze, takie jak: lizaki, landrynki, cukierki.

Zobacz także

Słodycze dla dzieci – zdrowsze zamienniki

Jeżeli dziecko chce zjeść żelki, zróbcie je samodzielnie w domu – wystarczą owoce, sok owocowy i żelatyna wieprzowa. Jeśli dziecko ma ochotę coś pochrupać, daj mu chipsy owocowe. Zamiast reklamowanego jako zdrowe kakao (które na pierwszym miejscu w składzie ma cukier), kup naturalne kakao, zalej je gorącym mlekiem, a dla osłody dodaj trochę miodu. Zamiast kupować biszkopty, zróbcie domowy biszkopt. Niemal każdy szkodliwy produkt cukierniczy można zastąpić zdrowszym zamiennikiem.

Bardzo ważne jest, żeby od małego wpajać dziecku zdrowe nawyki żywieniowe oraz dbać o to, by po zjedzeniu słodkości umyło zęby. Niezwykle istotne jest również nienagradzanie dziecka słodyczami, ponieważ nawyk ten prowadzi w dorosłym życiu do poważnych problemów z otyłością. W żadnym wypadku słodycze zjadane przez dzieci nie mogą im zastępować posiłku.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama