Łukasz z „Żona dla Polaka” nie gryzł się w język ws. kandydatek: „To było straszne”
Łukasz, jest jednym z uczestników pierwszej edycji „Żona dla Polaka” i zaprosił do swojego domu kilka pięknych kobiet, które nie ukrywa, że mocno go oczarowały. Niestety tuż po ich przylocie wydarzyło się coś nieoczekiwanego i Łukasz Mężyk nie ukrywa, że było to dla niego wyjątkowo trudne. Co takiego się wydarzyło?
Za nami kilka pierwszych odcinków nowego programu Telewizji Polskiej "Żona dla Polaka", w którym biorą udział Polacy mieszkający od lat w Chicago. Uczestnicy już w pierwszym odcinku poznali swoje kandydatki i nie ukrywali, że są pozytywnie zaskoczeni kobietami, które zdecydowały się odwiedzić ich w Stanach Zjednoczonych. Okazuje się, że oprócz tej przyjemnej, ale bardzo stresującej części związanej z powitaniem kobiet, nie zabrakło też trudnych chwil. Łukasz z "Żona dla Polaka" przyznał wprost, co było dla niego straszne... Padły zaskakujące słowa!
Łukasz z „Żona dla Polaka” o kandydatkach, które przyleciały do Chicago
Łukasz z „Żona dla Polaka” do Stanów Zjednoczonych wyjechał po tym, jak udało mu się wygrać wizę. W Chicago mieszka też jego siostra z mężem i małym synkiem. Łukasz obecnie rozwija swoją karierę w USA, ale nie wyklucza powrotu do Polski i ma już nawet wybudowany dom w kraju. Teraz Łukasz szuka swojej drugiej połówki i ma nadzieję, że udział w programie mu w tym pomoże. A jakie emocje towarzyszyły Łukaszowi podczas przylotu kandydatek?
Emocje były naprawdę niesamowite i to chyba widać. Przepiękne dziewczyny i to nie ulega wątpliwości. Tak bardzo różne, bo różnią się wszystkim i tym, co robią zawodowo i wizualnie. Mega to był stres, bo chciałem poświęcić wystarczająco dużo czasu każdej z nich.
Uczestnik "Żona dla Polaka" nie ukrywa, że dla niego najtrudniejszą częścią programu jest pożegnanie kandydatek. Jedną z nich, Darię odesłał jako pierwszą i nie ukrywa, że to było wyjątkowo trudne doświadczenie:
Musiałem też wyeliminować jedną dziewczynę i to było chyba najtrudniejsze zadanie... Po kilku godzinach odesłać kogoś do domu? Dla mnie to było straszne!
Łukasz z "Żona dla Polaka" był pewny, której dziewczynie chciał podziękować?
Łukasz po wyeliminowaniu Darii nie do końca był pewien czy postąpił właściwie i przyznał w rozmowie z reporterem Party.pl Bartoszem Sekleckim, że "sam kwestionował swoją decyzję"
Pamiętam, jak wróciłem do domu, zeszły emocje i kwestionowałem w ogóle swoją decyzję, czy na pewno podjąłem dobrą.
Koniecznie obejrzyjcie całą rozmowę z Łukaszem z "Żona dla Polaka". Co jeszcze zdradził o swoich kandydatkach?
