Meghan Markle ingerowała w wygląd swojej twarzy? Internauci nie mają wątpliwości, że "majstrowała" coś przy swoim nosie, w tajemnicy przed światem. W sieci pojawia się coraz więcej publikacji, w których internauci zestawiają jej stare i nowe zdjęcia by udowodnić swoją teorię. Czy faktycznie jest coś na rzeczy?

Reklama

Meghan Markle poprawiła nos?

Meghan Markle wzbudza sensacje wszędzie, gdzie się tylko pojawi. Ostatnio głośno było o żonie księcia Harry'ego przy okazji uroczystości żałobnych związanych ze śmiercią Elżbiety II. Meghan Markle i książę Harry przerwali swoją podróż po Europie, by wraz z całą rodzina królewską przeżywać żałobę. Zastanawiano się czy dzieci księcia Harry'ego będą obecne na pogrzebie królowej, oraz doszukiwano się dowodów potwierdzających, że nawet księżniczka Charlotte nie przepada za Meghan Markle.

Niedawno Meghan Markle pierwszy raz wypowiedziała się o pogrzebie Królowej Elżbiety II przyznając, że był to dla niej ciężki okres. Dziś była księżna Sussex znowu jest na językach, jednak tym razem nie chodzi stricte o jej relacje z rodziną królewską a o... poprawki w wyglądzie! Internauci są przekonani, że Meghan Markle poprawiła wygląd swojego nosa.

Zobacz także: Meghan Markle i książę Harry chcą upokorzyć rodzinę królewską? "Tu chodzi tylko o pieniądze"

Reklama

Nie od dziś wygląd Meghan Markle dla wielu kobiet był wyznacznikiem ideału, a nawet tłumnie zgłaszały się do klinik, by zrobić sobie nos "na Meghan". Dr Michael Somenek wyjaśnia, że by uzyskać taki efekt wystarczą wypełniacze skórne i nie są potrzebne operacje plastyczne ani ingerencje chirurgiczne. W sieci pojawia się mnóstwo zdjęć, na których internauci wytykają różnice w wyglądzie nosa Meghan Markle na starych i nowych zdjęciach. Uważają, że jest zdecydowanie węższy. Wy też widzicie różnice?

Zobacz także
Rex Features/East News
JIM CLARKE/AFP/East News
Reklama
Reklama
Reklama