Książę Harry i Meghan Markle zdecydowali się na wyjątkowy gest po pożarach w Los Angeles. "Akt klasy, są cudowni"
Książę Harry i Meghan Markle po raz kolejny pokazali swoje zaangażowanie w działania charytatywne. Tym razem odwiedzili ofiary pożarów w Los Angeles, oferując wsparcie i podziękowania dla ratowników. Para aktywnie zaangażowała się w pomoc potrzebującym, a ich fundacja ma wspierać ofiary pożarów, aby mogły odbudować swoje domy. Meghan i Harry zdecydowali się też na wyjątkowy gest!

Pożary w Los Angeles, które w ostatnim czasie dotknęły wiele rodzin, skłoniły księcia Harry’ego i Meghan Markle do działania. Para książęca, znana z zaangażowania w pomoc humanitarną, postanowiła wesprzeć osoby, które straciły dorobek swojego życia w wyniku niszczycielskiego żywiołu. W ramach działalności swojej organizacji, Archewell Foundation, Harry i Meghan spotkali się z poszkodowanymi, aby porozmawiać z nimi i zaoferować nie tylko pomoc materialną, ale także wsparcie emocjonalne. Ich wizyta przebiegła w spokojnej atmosferze. Jak donosiły zagraniczne media, początkowo obecność książęcej pary nie została rozpoznana. Dzięki temu Meghan i Harry mogli skupić się na rozmowach z potrzebującymi i ratownikami bez zbędnego rozgłosu. Spotkania miały na celu podniesienie na duchu poszkodowanych i docenienie tych, którzy walczyli z ogniem na pierwszej linii.
Książę Harry i Meghan Markle spotkali się z ofiarami pożarów w Kalifornii
W trakcie swojej wizyty Harry i Meghan Markle odwiedzili również jednostki ratownicze, które odgrywały kluczową rolę w gaszeniu pożarów. Książę i jego żona podziękowali ratownikom za ich heroiczną pracę i poświęcenie. Była to także okazja, by zwrócić uwagę na wyzwania, z jakimi mierzą się służby ratownicze podczas walki z klęskami żywiołowymi. Para odwiedziła też World Central Kitchen, organizację, która pomaga w przypadku klęsk żywiołowych, gdzie aktywnie wspierali dystrybucję żywności. Zdjęcia z wizyty, które pojawiły się w mediach, ukazują parę w swobodnej atmosferze, uśmiechniętą i zaangażowaną w rozmowy. Wielu internautów doceniło ich gest, określając go jako „akt klasy” i „dowód prawdziwego oddania sprawom społecznym”, a tak o Meghan i Harrym mówił założyciel organizacji:
To wspaniali ludzie, wspaniałe osobowości i wielkie serce, że przyjechali tutaj i spotkali się z pierwszymi ratownikami, spotkali się z osobami, które zostały dotknięte katastrofą
Para po raz kolejny udowodniła, że nie zamierza stać z boku, kiedy tuż obok nich dzieje się tragedia. Meghan i książę Harry aktywnie zaangażowali się w pomoc w charakterze wolontariatu i spędzili sporo czasu z osobami, które w pożarach pustoszących Los Angeles straciły dorobek życia. Co więcej, para zdecydowała się zaprosić do swojego domu w Montecito znajomych, którzy stracili dach nad głową.
Chcą być tak pomocni, jak tylko mogą. (...) Poświęcili czas, aby spotkać się z osobami dotkniętymi katastrofą i spędzić z nimi chwilę. To po prostu bardzo troskliwi ludzie, którzy martwią się o swoich przyjaciół i sąsiadów
Archewell Foundation w akcji
Archewell Foundation, organizacja założona przez Meghan i Harry’ego, od samego początku swojego istnienia angażuje się w różnorodne działania pomocowe. Spotkanie z ofiarami pożarów w Los Angeles to kolejny dowód na to, że działalność fundacji jest ukierunkowana na niesienie realnej pomocy ludziom w trudnych sytuacjach życiowych. Podczas wizyty Harry i Meghan mieli okazję osobiście poznać historie osób, które w wyniku pożarów straciły swoje domy i dorobek życia.
Dla Meghan Markle i księcia Harry’ego działania charytatywne odgrywają szczególną rolę, zwłaszcza od czasu ich decyzji o wycofaniu się z pełnienia obowiązków królewskich. Para konsekwentnie udowadnia, że potrafi wykorzystać swoją popularność w szczytnym celu, angażując się w sprawy społeczne na całym świecie.
Fani Meghan i Harry'ego są poruszeni ich gestem
Po tym, jak media ujawniły, że Meghan Markle i książę Harry pojawili się w Pasadenie i aktywnie wspierali ofiary pożarów w Kalifornii pod ich adresem padło wiele miłych słów:
Tyle empatii, po prostu uwielbiam tych dwoje
USA ma swoje problemy, ale tak się cieszę, że ta dwójka jest tu z nami
Kocham ich, dobrzy ludzie
