Okładki magazynów o gwiazdach zawsze wzbudzają wielkie zainteresowanie. Niektóre z pism czasami wyraźnie przesadzają jednak z retuszem. Niedawno ofiarą grafików padła Edyta Górniak, która straszy na zdjęciu "Grazii". Przypomnijmy: Górniak nie miała jeszcze tak złego retuszu. Diwa straszy na okładce gazety

Reklama

Zupełnie co innego można powiedzieć o nowym numerze "Pani", który zdobi Magdalena Cielecka. Aktorka pozuje bez stanika, jest ubrana tylko w sportową kurtkę i szorty. Pokazała dużo? W porównaniu z sesją dla "Elle" sprzed prawie 10 lat to bardzo grzeczne zdjęcie. Ponad dekadę temu Cielecka pojawiła się na okładce pisma topless. W 2004 roku wywołało to mnóstwo kontrowersji. Teraz takie rzeczy stają się już powoli normą.

Która z okładek Magdy podoba wam się bardziej?

Zobacz: Cielecka dogryza serialowym aktorkom: Ciężko pracowałam na moje nazwisko

Zobacz także

Reklama

Magda Cielecka odbiera wyróżnienie od prezydenta:

Reklama
Reklama
Reklama