Zwolniona z TVP Hanna Lis za pośrednictwem Twittera pożegnała się z widzami TVP. Po czterech latach pracy w "Panoramie" nowy szef serwisu informacyjnego podziękował dziennikarce za współpracę. Dziennikarka zdradza kulisy rozstania z „Panoramą” w rozmowie z natemat.pl:

Reklama

Nie poczułam zaskoczenia​, s​podziewałam się tego od dłuższego czasu. Paradoksalnie, to moi koledzy z redakcji byli zaskoczeni. Dziwię się, że to nie nastąpiło w piątek i łaskawie pozwolono mi jeszcze poprowadzić programy - powiedziała dla natemat.pl - Rozmowa o zwolnieniu wyglądała tak, że nowy dyrektor powiedział mi, że... to nic osobistego. Stwierdził, że oni będą na nowo budować wizerunek TVP i "odzyskiwać wiarygodność programów informacyjnych", a ja się w te plany nie wpisuję. Zdziwiłam się, że nie miał przygotowanej podkładki. Na przykład, oskarżenia, że "manipulowałam" lub "promowałam" ​obecną ​opozycję.

Przy okazji była już gwiazda "Panoramy" dała swoim kolegom z TVP radę.

Obawiam się, że będzie uruchomione konkretne łamanie kręgosłupów. Mogę tylko radzić kolegom, by spróbowali się temu przeciwstawić. Ale będzie ciężko.

Żałujecie, że Hanna Lis nie poprowadzi już "Panoramy"?

Zobacz także: Piotr Kraśko żegna się z TVP po 25 latach! "Bardzo, bardzo dziękuje za te niezwykłe lata"

Zobacz także

Hanna Lis zwolniona z TVP

Hanna Lis z mężem

Reklama

Hanna Lisz zwolniona z TVP

Reklama
Reklama
Reklama