Tak odszedł papież Franciszek. Poruszająca relacja świadków
Papież Franciszek, po zakończeniu hospitalizacji w Klinice Gemelli, wyraził wdzięczność za modlitwy i wsparcie, które otrzymał podczas choroby. Wystąpił w oknie szpitala, aby pobłogosławić wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra. Jego stan zdrowia pogorszył się nagle w poniedziałek, 21 kwietnia. Osoby, które były z nim do końca, opowiedziały o pożegnaniu i ostatnim geście Ojca Świętego.

- Redakcja
W dniach od 14 lutego do 23 marca Papież Franciszek przebywał w rzymskiej Klinice Gemelli. Został przyjęty z powodu ostrej niewydolności oddechowej spowodowanej infekcją mikrobiologiczną. W czasie hospitalizacji przechodził intensywną terapię, która obejmowała zarówno fizjoterapię ruchową, jak i oddechową. Personel medyczny Kliniki Gemelli zapewnił Papieżowi najwyższy poziom opieki, umożliwiając mu stopniowy powrót do zdrowia.
Ostatnie godziny z życia papieża Franciszka. Ojciec Święty wykonał gest
W Niedzielę Wielkanocną papież Franciszek odpoczywał po południu i zjadł spokojną kolację. Nic nie zapowiadało zbliżającego się dramatu. Jednak około godziny 5:30 rano następnego dnia pojawiły się pierwsze objawy pogorszenia jego stanu zdrowia. Osoby czuwające przy nim natychmiast zareagowały. Ponad godzinę później, leżąc na łóżku w apartamencie na drugim piętrze Domu św. Marty, papież uniósł rękę w geście pożegnania do swojego współpracownika Sandro Strappettiego i zapadł w śpiączkę.
Według relacji obecnych, nie cierpiał – wszystko przebiegło szybko i spokojnie. Jego śmierć była dyskretna, niemal nagła, bez medialnego rozgłosu, w duchu skromności, który charakteryzował go przez cały pontyfikat. Zmarł dzień po Wielkanocy, dzień po wygłoszeniu błogosławieństwa „Urbi et Orbi” oraz dzień po symbolicznym geście objęcia swojego ludu – gestem, który na nowo ukazał jego duchowe oddanie Kościołowi i wiernym.
Warto przypomnieć, że pielęgniarz Strappetti ujawnił też ostatnie słowa papieża Franciszka.
W sobotę odbędzie się pogrzeb papieża Franciszka
Uroczystości pogrzebowe Papieża Franciszka odbędą się w sobotę, 26 kwietnia 2025 roku, o godzinie 10:00 na Placu Świętego Piotra w Watykanie. Mszy świętej przewodniczyć będzie dziekan Kolegium Kardynalskiego, kardynał Giovanni Battista Re.
Zgodnie z wolą zmarłego, ciało Papieża zostanie pochowane w rzymskiej bazylice Matki Bożej Większej. Franciszek zdecydował się na skromny pochówek, rezygnując z tradycyjnego wystawienia ciała na katafalku. Zamiast tego, jego ciało spoczywa w prostej, drewnianej trumnie, wyłożonej cynkiem.
W dniu pogrzebu o godzinie 9:00 rozpocznie się procesja przeniesienia trumny z Domu Świętej Marty do bazyliki Świętego Piotra. Po mszy świętej trumna zostanie przewieziona do bazyliki Matki Bożej Większej, gdzie Papież Franciszek zostanie pochowany.
W uroczystościach pogrzebowych udział zapowiedzieli liczni przywódcy światowi, w tym prezydent USA Donald Trump z małżonką Melanią oraz prezydent Francji Emmanuel Macron. Według doniesień medialnych, obecność potwierdził również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Kto ma największe szanse na konklawe?
Po śmierci papieża Franciszka 21 kwietnia 2025 roku oczy całego świata zwrócone są na Watykan. Rozpoczął się czas sede vacante, czyli wakatu na tronie papieskim, a wierni z niecierpliwością oczekują wyboru nowego papieża.
Wśród potencjalnych następców Franciszka pojawiają się zarówno hierarchowie postępowi, jak i konserwatywni. Po raz pierwszy realne szanse mają kardynałowie z Azji i Afryki. Zdaniem niektórych analityków, wybór papieża z tych regionów mógłby wzmocnić pozycję Kościoła w krajach, które w ostatnich latach borykały się z pandemią, konfliktami i kryzysami gospodarczymi.
Wśród faworytów do objęcia Stolicy Piotrowej po papieżu Franciszku, media najczęściej wymieniają kilku kardynałów o silnej pozycji w Kościele. Kardynał Péter Erdő z Węgier, prymas tego kraju i arcybiskup Esztergomu-Budapesztu, uważany jest za „silnego konserwatystę”. Kolejnym często wskazywanym kandydatem jest Pietro Parolin, włoski kardynał i sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, postrzegany jako pragmatyk i dyplomata. Na liście papabili znajduje się także Matteo Zuppi, arcybiskup Bolonii i przewodniczący Konferencji Episkopatu Włoch, nazywany „włoskim Franciszkiem” ze względu na zbliżone podejście duszpasterskie. Coraz częściej wymienia się również nazwisko Luisa Antonio Tagle, kardynała z Filipin, który od 2019 roku pełni funkcję prefekta Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów.
Zobacz także: Wylosowano Polaka. To on będzie zarządzał Watykanem po śmierci papieża Franciszka
