Ostatnio bardzo głośno było o Polce robiącej furorę w niemieckim "Idolu". Aneta Sablik dostała się do ścisłego finału show, a u naszych zachodnich sąsiadów powoli wyrasta na gwiazdę, której wróży się naprawdę sporą karierę. Ciężko się zresztą dziwić - jej umiejętności są imponujące. Przypomnijmy: Śliczna Polka w finale zagranicznego "Idola". Robi prawdziwą furorę

Reklama

Okazuje się, że Sablik nie jest jedyną polską wokalistką, która sporo namieszała na niemieckim rynku muzycznym w ostatnim czasie. Niedawno odbył się konkurs, w którym soliści i zespoły walczyły o udział w tegorocznej Eurowizji pod flagą Niemiec. Eliminacje wygrało trio Elaiza, którego liderką jest Polka, Elżbieta Steinmetz i to właśnie ją zobaczymy już 10 maja w Kopenhadze. Sukces jej grupy jest o tyle wyjątkowy, że w tym roku decyzję podejmowali widzowie, a Elaiza zdobyła aż 55 procent głosów, pokonując murowanego faworyta - Unheilig.

Elżbieta urodziła się w 1992 roku na Ukrainie, a osiem lat później wraz z matką, która była Polką, przesiedliła się do naszego kraju, gdzie mieszkała do 2008 roku. Potem przyszedł czas na naszych zachodnich sąsiadów i pierwsze kroki w biznesie muzycznym w Berlinie. To właśnie tam poznała akordeonistkę i kontrabasistkę, z którymi teraz tworzy popularne neo-folkowe trio.

Posłuchajcie ich utworów. Szkoda, że nie próbowała się przebić u nas?

Zobacz: Jest wideo z prób do Eurowizji. Tak będzie wyglądało show Donatana i Cleo

Zobacz także

Reklama

Polska próba na Eurowizji:

Reklama
Reklama
Reklama