Alicja Bachleda-Curuś od kilku tygodni przebywa w Polsce, aby promować swój nowy film "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach". W poniedziałek wraca jednak za ocean. Bachleda-Curuś jest jedną z nielicznych polskich aktorek, które robią karierę w USA, podobnie jak Weronika Rosati czy Iza Miko. Czy Alicja Bachleda Curuś ma z nimi jakiś kontakt? Czy jest pomiędzy nimi przyjaźń czy rywalizacja? Gwiazda zdradziła to tylko nam:

Reklama

Stany uczą tego, że taka konkurencja może być tylko pozytywna. Nie ma zazdrości, tak mi się wydaje, jest tam tak trudno, i jest nas aktorek tak wiele... Jeśli mówimy o jakimś staraniu się o osiągnięcie jakiegoś sukcesu, to to jest dużo pracy, ale i szczęścia. I mając tego świadomość, to życzę swoim koleżankom i kolegom wszystkiego najlepszego - mówi nam aktorka.

Aktorka zdradziła nam również, czy odczuwa duże różnice pomiędzy pracą na planie w Polsce a w USA:

Nie widzę różnicy, oczywiście poza skalą budżetu, projektu, stron technicznych czy zaplecza, te Stany jednak mają czym się popisać... Ale to nie o to chodzi, chodzi o relacje, komfort pracy, zrozumienie z innymi aktorami, reżyserem - przekonuje Alicja Bachleda-Curuś.

Trzymacie kciuki za sukces Alicji w USA?

Zobacz także: Alicja Bachleda-Curuś i Sebastian Kulczyk kiedyś byli przyjaciółmi, teraz znów się spotkali ZDJĘCIA

Zobacz także

Alicja Bachleda Curuś na premierze "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach".

Weronika Rosati również robi karierę w USA.

Alicja Bachleda Curuś wspiera koleżanki po fachu.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama