Błyskotliwa kariera blogerek na salonach to początkowo obecność tylko Maffashion i Jessiki Mercedes, które przetarły szlaki pozostałym koleżankom z branży. Niedługo potem dołączyła do nich m.in. Macademian Girl, a jako jedna z ostatnich na ściankach zaczęła pojawiać się Charlize Mystery, która ma chyba najmniej szczęścia do różnych wpadek i potknięć. Przypomnijmy: Ups! Blogerka chciała zadać szyku sylwestrową kreacją, a tu wpadka

Reklama

O ile wszystkie blogerki są ostatnimi czasy celem, uzasadnionym bądź nie, ataków i żartów ze strony internautów, to najwięcej batów zbiera właśnie wspomniana Charlize Mystery czyli Karolina Gliniecka. Blogerce oberwało się już za daleki od perfekcji angielski, wpadki merytoryczne na blogu czy przesadny retusz zdjęć. Zobacz: Nowy hit internetu: Zestresowana blogerka mówi po angielsku

Teraz do galerii wpadek Charlize może dodać kolejną. Na swoim blogu umieściła fotorelację z New York Fashion Week, na którym miała okazję być jesienią zeszłego roku, a zdjęcia były opatrzone odpowiednimi opisami. Na jednym z nich blogerka uwieczniła Annę Wintour w towarzystwie Hamisha Bowlesa, światowej renomy dziennikarza. Pech chciał, że Karolina nie rozpoznała mężczyzny i podpisała go uroczo "mężczyzna po jej (Anny Wintour) lewej stronie". Wpadkę szybko wyłapał inny znany bloger modowy, Tobiasz Kujawa.

Słodki Jezu... Charlize-mystery!!!! "mężczyzna po lewej" to nie jakiś mężczyzna. To Hamish Bowles, znakomity dziennikarz o światowej renomie. Jeśli nie znasz kogoś, komu robisz zdjęcie, to zachowaj chociaż odrobinę godności i nie afiszuj się ze swoją ignorancją... I jak później ludzie mają nie mówić, że szafiarki posiadają ćwierć mózgu? Ręce opadają - napisał na swoim Facebooku "Freestyle Voguing".

Wpis wywołał oczywiście lawinę komentarzy i kolejnych żartów w kierunku Charlize Mystery, a całą sprawę skomentowała Karolina Korwin Piotrowska, która znana jest z tego, iż nie ma najlepszego zdania o blogerkach. Przypadek Charlize określiła dość dobitnie.

Te memy są prawdziwe. mnie to rozwala. serio. indolencja, głupota i ignorancja podniesiona do rangi wzoru - skomentowała Korwin.

Charlize Mystery wprawdzie błąd już poprawiła, ale internet raczej nieprędko jej wybaczy. Gliniecka robi dobrą reklamę innym szafiarkom?

Zobacz także

Zobacz: Na blogu można się nieźle dorobić. Charlize Mystery pokazała swoje mieszkanie

Reklama

Blogerki na prezentacji kosmetyków:

Reklama
Reklama
Reklama