Maja Sablewska przeżyła chwile grozy! Okazuje się, że menedżerka Toli Szlagowskiej została przewieziona do szpitala w Los Angeles. Według informacji „Super Expressu” Maja została pogryziona przez „niezidentyfikowanego insekta”, który wywołał silna reakcję alergiczną w jej organizmie. Życiu Sablewskiej nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak jej powrót do Polski musiał zostać przełożony.
- Skończyło się na tym, że przyjechała karetka i spędziłyśmy parę godzin w szpitalu. Na szczęście już wszystko OK, ale musiałyśmy przełożyć nasz lot do Warszawy- napisała na Facebooku podopieczna Mai, Tola Szlagowska.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama