Dziecko można zacząć uczyć samodzielnego zasypiania już wtedy, kiedy przestaje domagać się nocnego karmienia. Należy jednak wybrać moment, kiedy jest ono zdrowe i nie przechodzi skoku rozwojowego. Dziecko musi poczuć, że spanie w łóżeczku z daleka od mamy jest bezpieczne.

Reklama

Nauka samodzielnego zasypiania: kiedy zacząć uczyć niemowlę samodzielnego zasypiania?

Spanie z dzieckiem jest wygodne, kiedy trzeba karmić je w nocy. W momencie, kiedy dziecko przestaje dopominać się o karmienie w nocy, można zacząć uczyć je spania we własnym łóżeczku. Najczęściej dziecko przestaje domagać się w nocy posiłków pomiędzy 5. a 8. miesiącem życia. Należy wziąć jednak pod uwagę „skoki rozwojowe” w życiu dziecka, które mogą być przyczyną problemów z zasypianiem i nie fundować dziecku wtedy żadnych dodatkowych zmian.

Pomiędzy 7. a 11. miesiącem życia u dzieci pojawia się tzw. lęk separacyjny, który sprawia, że dziecko zaczyna płakać, kiedy mama znika mu z oczu. Uczenie samodzielnego zasypiania dziecka, które jest w tym wieku, może być szczególnie trudne. Warto więc rozpocząć je wcześniej.

Nauka zasypiania bez mamy: jak powinna przebiegać nauka samodzielnego zasypiania?

Do nauki samodzielnego spania należy podchodzić jako do czegoś najzupełniej normalnego. Nie zmieniaj wieczornych rytuałów. Wykąp dziecko, jak zawsze, przebierz w ubranko do spania, tylko zamiast do swojego łóżka, zanieś je do łóżeczka dziecięcego. Usiądź w pobliżu dziecka. Możesz zaśpiewać mu kołysankę lub mówić do niego usypiającym, spokojnym głosem. Nie zamykaj drzwi do pokoju dziecka. Szum rozmów, cichej pracy sprzętu gospodarstwa domowego może ułatwić dziecku zasypianie. Da mu to też poczucie obecności bliskich osób. Poczekaj w pokoju, aż dziecko zaśnie. Potem wyjdź.

Zobacz także

Stopniowo zwiększaj dystans między sobą a dzieckiem. Z każdym dniem siadaj coraz dalej od jego łóżeczka. Jeszcze zanim zaśnie zajmij się swoimi sprawami, np. czytaj przy nim książkę. Niech dziecko poczuje, że zasypianie w łóżeczku jest bezpieczne, podobnie jak brak stałej obecności mamy w pobliżu i to, że jej uwaga nie jest przez cały czas skupiona na dziecku.

Jeśli dziecko będzie budziło się w nocy, nie przychodź do niego od razu, kiedy usłyszysz, że wzdycha albo popłakuje. Odczekaj chwilę, być może znowu zaśnie. Jeśli płacz staje się głośniejszy, przyjdź do dziecka, żeby sprawdzić, co się stało, uspokoić je i ponownie ułożyć do snu.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama