Małgorzata Rozenek-Majdan znalazła się na prawdziwym szczycie. Co poświęciła dla kariery i z jakimi jej cieniami musiała się mierzyć? A z czego nigdy nie zrezygnowałaby dla sławy? Jak się okazuje, kiedy prowadząca "Dzień Dobry TVN" zaczynała swoją przygodę z telewizją i show-biznesem, nie spodziewała się, że jej życie zmieni się o 180 stopni.

Reklama

Małgorzata Rozenek-Majdan o karierze w telewizji i show-biznesie

Kiedy 9 lutego 2006 roku wyemitowano pierwszy odcinek "Perfekcyjnej pani domu" Małgorzata Rozenek-Majdan nie miała pojęcia na co się pisze. Show od samego początku wzbudzało ogromne i naprawdę skrajne emocje - od uwielbienia po krytykę, a prowadząca, która odwiedzała domy Polek, by wykonać test "białej rękawiczki" zyskiwała coraz większą popularność i sławę. Jak dziś Małgorzata Rozenek-Majdan patrzy na swoje pierwsze kroki w show-biznesie?

Dziś chce mi się śmiać z samej siebie, gdy przypomnę sobie moje myśli związane z pójściem do pracy w telewizji. To miały być dwa dni! Góra trzy, które zamierzałam przeznaczyć na zdjęcia, a resztę dni miałam poświęcić na prowadzenie domu, wychowywanie Stasia i Tadzia oraz dokończenie doktoratu. Nie wiedziałam, w co wchodzę i z czym będę się mierzyć. Nagle okazało się, że moje plany muszą ulec poważnym zmianom, bo nie pogodzę wszystkiego. Dokonałam bilansu, podjęłam decyzję i poszło - wyznała w rozmowie z "Party".

Zobacz także: Małgorzata Rozenek, Agnieszka Woźniak-Starak i inne gwiazdy pod studiem "Dzień dobry TVN" [ZDJĘCIA]

Jak się okazuje, te kilka lat temu Małgorzata Rozenek-Majdan nie spodziewała się, że kariera będzie wiązać się z licznymi poświęceniami:

W tym przypadku mówię o braku czasu, jego niedostatku, z którym walczę każdego dnia. Bo choć może się na pozór wydawać, że na wszystko mam czas, nie mam go wcale. Od lat lista moich życiowych priorytetów wygląda tak, że jedne zastępują drugie, a niektóre musiałam wykreślić lub przenieść do folderu zatytułowanego „Na później”. (...) czasem pojawia się myśl – a może są to nawet obawy – że będę musiała zmienić nazwę folderu na „Za późno”. Będę starała się jednak zrobić wszystko, żebym nie musiała zmieniać tej nazwy i na to, na co nie mam czasu teraz, mieć czas kiedyś.

Zobacz także: Małgorzata Rozenek ostro: "Nie powinnam się do tego przyzwyczajać i przyznawać"

Zobacz także

Jakie rady dla innych ma dziś Małgorzata Rozenek-Majdan, która obecnie jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych Polek? Jak się okazuje, w życiu są rzeczy, których gwiazda nigdy by nie poświęciła.

Miłości najlepiej nie odkładać na później. I dzieci. Jeżeli pojawia się u kobiety instynkt macierzyński, powinna pozwolić swojemu marzeniu się ziścić - podsumowała.

Cały wywiad z Małgorzatą Rozenek-Majdan i więcej przeczytacie w nowym numerze "Party", już w sprzedaży!

Reklama

Party.pl

Reklama
Reklama
Reklama