Kilka tygodni temu w mediach pojawiły się pierwsze informacje o nowej parze w polskim show-biznesie i domniemanym romansie Weroniki Rosati i Piotra Adamczyka. Para nie zdążyła nawet potwierdzić tych doniesień i w międzyczasie uległa wypadkowi samochodowemu. Przypomnijmy: Rosati i Adamczyk mieli WYPADEK! Weronika jest w szpitalu

Reklama

To tylko dolało oliwy do ognia i para jest teraz na celowniku wszystkich mediów. Wszyscy zastanawiają się, czy Rosati i Adamczyk zdecydują się ujawnić publicznie swój związek i pokażą się razem np. na jakiejś dużej imprezie czy premierze filmu. Karolina Korwin Piotrowska w swojej kolumnie show-biznesowej we "Wprost" zauważa, że parę czeka prawdziwe medialne piekło, ale bardzo obojgu kibicuje. Podkreśla też, że w naszym kraju po prostu nie lubi się ludzi, którym wiedzie się w życiu zawodowym i osobistym.

Na szczęście w przypadku obojga aktorów takie talenty i osobowości bronią się same. Weronikę i Piotra bardzo lubię i szanuję, a więc parze, bez względu na to, czy to przyjaźń, czy kochanie, życzę wszystkiego dobrego i współczuję zmasowanej medialnej nagonki, tudzież dywagacji o tym, co naprawdę spowodowało ten wypadek. Bądźcie twardzi. To jest Polska, tu się nie lubi ładnych, zdolnych i szczęśliwych - czytamy.

Myślicie, że Piotr Adamczyk i Weronika Rosati będą najgorętszą parę show-biznesu w tym sezonie?

Zobacz: Rosati i Adamczyk oficjalnie RAZEM!: Piotr ma wyrzuty sumienia

Zobacz także

Reklama

Weronika Rosati na imprezie z Joan Collins:

Reklama
Reklama
Reklama