Joanna Horodyńska skrytykowała stylizację Agnieszki Włodarczyk z pokazu Mariusza Przybylskiego. Stylistka miała uwagi nie tylko do jej czarnej sukni z tiulem, ale i do makijażu. Jest naprawdę ostro!

Reklama

W nowym odcinku "Gwiazdy na dywaniku" Joanna Horodyńska i Tomasz Jacyków ocenili stylizację Agnieszki Włodarczyk. Nie zostawili na nie suchej nitki. Joanna skrytykowała przede wszystkim makijaż aktorki. Tomaszowi nie podobała się całość:

Horodyńska: Agnieszka postanowiła być złą wróżką chyba. W ogóle ci się podoba? Myślisz, że takie odgrzewanie obiadu niedzielnego w postaci tiulowej, długiej spódnicy jest w porządku?

Jacyków: To cytat z Sharon Stone i Oscarów kiedy ona miała krynolinę, podkoszulkę i czarną różę przypiętą. Ja bym powiedział, że to czarny nietoperz albo nie, czarne jezioro łabędzie. Niedobrze.

Horodyńska: Oprócz tej spódnicy jest top, który pokazał stanik pod spodem - wywalił go we fleszach. Mało interesująco, nudno, szaro, zmęczono. Agnieszka ma zawsze takie makijaże, które nie dodają świeżości. Piękna kobieta, piękne rysy twarzy, młoda i zawsze ta twarz jest taka jakaś umęczona, zielona, fioletowa.

Jacyków: Tak, świeżo wyglądała jak w Sarze grała, to było 20 lat temu.

Horodyńska: Ale ona jest nadal młoda.

Jacyków: W sumie tak ale od 20 lat lat tak jakoś niedomaga.

Horodyńska: Ja mam wrażenie, że ten makijaż jest od paru lat niezmywany, że on przez noc zostaje, zakwasił się, okropnie to wygląda. Dla mnie to jest najgorsza stylizacja tego odcinka, nie kupuję tej mroczności. Czerń trzeba umieć nosić.

Mają rację? Zadecydujcie w naszej sondzie!

Zobacz także: Joanna Horodyńska w stylizacji za ponad… 18 tysięcy złotych! Wiemy co to za marki!

Zobacz także

Agnieszka Włodarczyk na pokazie Mariusza Przybylskiego

Joanna Horodyńska i Tomasz Jacyków są na "nie"

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama