Urszula Dudziak liczy sobie już 67. lat, ale zdaniem wielu osób to właśnie teraz wielka gwiazda światowego jazzu, jurorka "Bitwy na głosy", wygląda najlepiej w swoim życiu. Sama jest również skłonna to przyznać.

Reklama

- Gdy patrzę na swoje zdjęcia, kiedy jestem dobrze umalowana i oświetlona, to widzę osobę bardzo atrakcyjną i mówię to z pełną świadomością - wyznała w "Party". - Naprawdę jestem w siebie wpatrzona. Ale tak dla równowagi zdradzę ci, że gdy rano wstaję, to jestem bardzo daleka od tego stwierdzenia - dodała ze śmiechem.

Naszym zdaniem takie podejście doskonale świadczy o kondycji psychicznej Dudziak oraz zdradza jej niemałe poczucie humoru.

Reklama

(ac)

Reklama
Reklama
Reklama