Jeszcze jakiś czas temu, że w odróżnieniu do jegi poprzednich rozwodów, tym razem zamierza obwinić za taki stan rzeczy swoją żonę. Michał Wiśniewski chciał, by sąd orzekł, że to Ania Wiśniewska jest winna rozpadu ich małżeństwa.

Reklama

Michał jednak nagle zmienił swoją decyzję. Być może dlatego, że już chce wziąć kolejny ślub z Dominiką Idzik-Tajner, a z pewnością rozwód z orzeczeniem o winie nie skończyłby się na jednej rozprawie. Tymczasem Czerwony już wybrał się na podróż przedślubną ze swoją ukochaną.

Reklama

Dopiero co wrócił z Teneryfy, gdzie pływał luksusowym jachtem. Zdaje się, że Michał zrozumiał jednak, kto tak naprawdę ucierpiał w tym związku...

Reklama
Reklama
Reklama