Anna Mucha po urodzeniu drugiego dziecka szybko wróciła do show-biznesu. Coraz częściej pojawia się na imprezach na których może pochwalić się nienaganną sylwetką oraz zdecydowała się wrócić do serialu "M jak miłość", gdzie wciela się w rolę Magdy. Coraz aktywniejsza jest również na swoim blogu, gdzie nie boi poruszać się ważnych tematów. Przypomnijmy: Nietypowy wpis na blogu Muchy: "Tak, to jest artykuł sponsorowany"

Reklama

Jako młoda mama-aktorka, Anna może liczyć na spore luksusy. Oprócz własnej przyczepy na planie produkcji, Mucha ustaliła z producentami, że będzie pracowała tylko 10 dni w miesiącu. Dni spędzone z ekipą będzie wykorzystywała maksymalnie i nagrywała w jeden dzień kilka różnych scen do paru odcinków. To dla niej zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż przyjeżdżanie codziennie na dwie, trzy godziny. Podobnie ma się sytuacja ze spektaklem "Single i remiksy" - aktorka będzie wyjeżdżała najdłużej na dwa dni z rzędu. Córką Ani będzie się wtedy opiekowała rodzina, a synek Teodor będzie jeździł z nią.

Ania jest przede wszystkim mamą, a jej dzieci są jeszcze małe. Stefania nie wytrzymałaby długiej rozłąki, a malutki Teodor potrzebuje bliskości mamy - wyjawia znajomy Muchy w rozmowie z "Fleszem".

Produkcji naprawdę musi zależeć na udziale aktorki skoro decydują się spełniać takie wymagania. Chyba niewiele koleżanek z branży Muchy może liczyć na taki komfort pracy.

Zobacz: Ciężarna Gąsiorowska nie ma łatwego życia z sąsiadami

Zobacz także
Reklama

Anna Mucha na wakacjach z rodziną:

Reklama
Reklama
Reklama