"Kariera" Piotra Kukulskiego w polskim show-biznesie to seria kuriozalnych wypowiedzi, rodzinnych konfliktów i nie do końca zrozumiałych ambicji muzycznych. Dorzućmy do tego zamiłowanie do drogich marek i mamy obraz samozwańczego króla polskiego rapu. Przypomnijmy: Pikej jak podróba amerykańskiego rapera

Reklama

Nie można jednak zaprzeczyć, że Pikej to swego rodzaju zjawisko, a przyjrzeć mu się bliżej postanowiła Agnieszka Szulim w swoim programie "Na językach". W ostatnim odcinku pierwszego sezonu wyemitowała obszerny wywiad z Kukulskim, w którym poruszyła temat jego miłości do luksusu i epatowania bogactwem odziedziczonym po zmarłym ojcu. Okazuje się, że Pikej chce w ten sposób promować... uwielbienie do pieniędzy wśród Polaków. Nawet tych biednych.

Bardzo chciałbym wprowadzić na rynek polski uwielbienie do siebie, do pieniądza, do ekskluzywnego życia, do tej całej otoczki, która jest tworzona w Stanach. W Polsce to się nie przyjmuje. Kłuje to ludzi w oczy, ale chciałbym, żeby oni podeszli jako do czegoś, co jest fajne i czym oni chcieliby żyć. Taką fikcją, takim "dream". Chciałbym zarazić Polaków tym flow "na bogato", żeby nawet jeżeli nie stać ich na takie życie to żeby dążyli do tego, żeby było ich na to stać i żeby mieli marzenia. Bo marzenia są w życiu najważniejsze - wyznał.

Piotr nie rezygnuje z marzeń o karierze wokalnej. Przyznaje jednak, że póki co nie gra koncertów, choć w swoim stylu zapowiada, że jesli już takowe się odbędą to oczywiście będą zrealizowane "na bogato". Jego stawka również ma się prezentować imponująco, bo życzy sobie aż 20 tysięcy złotych za wystep:

Nie gram jeszcze koncertów, ale jeśli będę grał to będą to takie stawki typu 20 tysięcy złotych, bo ja będe chciał to robić całym sobą, nie chcę jeździć w jakimś minimalizm, chcę robić to pełną piersią - stwierdził.

Od tego nagromadzenia pieniędzy, luksusu i wszystkich możliwych synonimów bogactwa w jednej rozmowie aż rozbolała nas głowa. Myślicie, że Pikej zaszczepi w was "flow na bogato"? ;)

Zobacz także

Cały wywiad z Pikejem w "Na językach":

Reklama

Zobacz też Pikera w niebieskim dresie na jednej z imprez:

Reklama
Reklama
Reklama