Już w wiosnę przyszłego roku na antenę TVP wróci program "Bitwa na głosy". TVP bardzo dokładnie przykłada się do promocji show już teraz i skrupulatnie planuje najdrobniejsze szczegóły. Producentom bardzo zależy na zdobyciu oglądalności takiej jaką ma "The Voice Of Poland", dlatego zdecydowali się zaproponować miejsce w jury Edycie Górniak. Jeśli diwa przyjmie propozycję ma szansę zarobić nawet 350 tysięcy złotych!

- Telewizja o niej nie zapomniała. Bardzo im zależy, żeby to właśnie Edyta pojawiła się w drugiej edycji. Do tego stopnia, że ostatnia propozycja opiewała na 350 tysięcy złotych - donosi "Fakt" powołując się na rozmowę z osobą z otoczenia gwiazdy.

Podobno niebotyczna kwota nadal nie przekonuje Edyty. Piosenkarka waha się nad przyjęciem propozycji twierdząc, że wiosną ma ukazać się jej długo zapowiadana płyta. A jak wiadomo, zaraz za tym pójdą koncerty, wywiady, programy itd. Z kolei nieznane są szczegóły formatu show.

Jeśli wierzyć plotkom, o Górniak bije się też TVN. Podobno stacja chciałaby, aby Edyta zajęła miejsce Mai Sablewskiej w "X-Factor".

Myślicie, że wiosną zobaczymy Edytę w jakimkolwiek talent-show?

habibi

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama