Kilka dni temu Justyna Steczkowska miała dość poważny wypadek samochodowy. Artystka trafiła do szpitala, jednak już po kilku godzinach mogła wrócić do domu.
Nie była to pierwsza kolizja w której uczestniczyła piosenkarka, która jakiś czas temu odzyskała prawo jazdy, po tym jak policja zabrała jej uprawnienia za przekroczenie liczby punktów karnych.
Okazuje się, że po tych doświadczeniach mąż Justyny Steczkowskiej nie chce, żeby jego żona sama prowadziła samochód!
- Maciek boi się o Justynę. Chce żeby zatrudniła doświadczonego kierowcę, które będzie dbał o jej bezpieczeństwo- zdradził informator „Faktu”.
Według doniesień tabloidu, taki pomyśl nie spodobał się Steczkowskiej, która nie zamierza być od kogoś uzależniona.
Czy piosenkarka powinna posłuchać rad męża?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama