Po głośnym rozstaniu Dody i Nergala wszystko wskazywało na to, że para postanowiła nie komentować swojej decyzji w mediach. Były narzeczony Rabczewskiej starał się dobrze wspominać swój związek z gwiazdą i zawsze chwalił jej działalność artystyczną.
Wydaje się jednak, że Doda nie zamierza dłużej udawać, że nic się nie stało i że nie ma żalu do Darskiego. W wywiadach pozuje na ofiarę oskarżając Darskiego o rozpad ich związku. Juror „The Voice of Poland” ma już tego dość!
- Każdy kolejny wywiad, w którym Doda robi z siebie ofiarę, a z niego zimnego drania, wkurza go. Mieli nie prać brudów i zostawić wszystko między sobą, ale Doda nie wytrzymała. Poza tym wydzwania do niego z pretensjami. Jak długo można to słyszeć?- zastanawia się znajomy Nergala w rozmowie z „Faktem”.
Czyżby Doda nie mogła znieść faktu, że jej były narzeczony układa sobie życie u boku innej kobiety?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama