Poznali się dwa lata temu w Teatrze Kwadrat. Ale to nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Na początku 5 lat młodszy Kamil Kula był dla Marty Żmudy-Trzebiatowskiej jedynie kolegą z teatru.

Reklama

To typ wesołka. Ciągle żartuje i wszystkich rozśmiesza. Nikt nigdy nie wie, czy jeszcze gra, czy już mówi coś na serio. To była chyba pierwsza cecha, na którą Marta zwróciła uwagę. Druga to opanowanie. Kiedy pojawiają się problemy, Kamil potrafi szybko zamienić się z klauna w przywódcę - zdradza znajoma pary.

Marta Żmuda Trzebiatowska i kamil Kula - historia miłości

Zbliżyli się do siebie dzięki przedstawieniu "Przez park na bosaka", w którym grali młode małżeństwo. Spędzali razem dużo czasu na wyjazdowych spektaklach.

Razem zwiedzali miasta, w których grali. To był ich zwyczaj. Podczas spacerów ciągle rozmawiali. Ale nie o swojej przeszłości, nieudanych związkach i rozczarowaniach, tylko marzeniach i planach - zdradza przyjaciółka.

Parą są od półtora roku, jednak na początku nie zdradzali się nawet przed dobrymi znajomymi.

Marta z Kamilem są jak Sally i Harry. Z tą różnicą, że nie potrzebowali 15 lat, żeby zrozumieć, że się kochają - żartuje znajomy pary.

Marta i Kamil cichy ślub wzięli 26 września i od razu wrócili na scenę Teatru Kwadrat i do sztuki "Przez park na bosaka". Jakie mają plany? Więcej w najnowszym numerze "Flesza"!

Zobacz także

Marta Żmuda-Trzebiatowska

Marta Żmuda-Trzebiatowska i Kamil Kula

Reklama

Marta Żmuda-Trzebiatowska

Reklama
Reklama
Reklama