Choć Doda nie śpiewa zwykle coverów, to piosenka Anny Jantar "Nic nie może przecież wiecznie trwać" Anny Jantar wyjątkowo przypadła jej do gustu.

Reklama

Co prawda Doda zmieniła słowa, na "Wszystko może przecież wiecznie trwać", ale nie da się ukryć, że piosenka należała do matki Natalii Kukulskiej. Kiedy Doda odśpiewała ją podczas koncertu w Opolu, Kukulska przymknęła oko. Ale kiedy umieściła ją na swojej płycie, czara goryczy ewidentnie się przelała.

- Natalia lubi, jak ludzie śpiewają piosenki Anny Jantar, ale jest wyczulona na zmianę tekstu. Nie toleruje tego. Dla niej tekst to świętość, a już szczególnie tekst piosenki jej zmarłej mamy
- powiedziała znajoma artystki na łamach tygodnika "Takie jest Życie".

- Natalia przymknęła oko, gdy Doda zaśpiewała tak rok temu w Opolu, bo wtedy robiła to dla chorego Nergala. Ale teraz jak dała tę piosenkę na płytę, to Natalia się nieźle wkurzyła. Doda mogła chociaż spytać - mówi inna koleżanka.

Reklama

Doda zdaje się zupełnie nie przejmować takimi detalami jak na przykład czyjeś uczucia względem utworu. Czy Kukulska zdecyduje się na walkę z Dodą i wygarnie jej to sama?

pijavka

Reklama
Reklama
Reklama