Hanna Lis zaliczyła sporą wpadkę! W czasie, kiedy media wciąż donoszą o sukcesach Polaków na Mistrzostwach Europy w piłce nożnej i relacjonują pobyt naszych piłkarzy we Francji, dziennikarka z rozbrajającą szczerością przyznała, że zastanawiała się ostatnio, czy mecz reprezentacji Polski z Ukrainą odbywał się w Polsce czy na Ukrainie!

Reklama

Nie jestem kibicką. Kilka dni temu popełniłam straszne faux pas, kiedy Polska grała z Ukrainą i zapytałam w sklepie pana, który kupował sześciopak piwa: - Gdzie oni grają? U nas czy na Ukrainie? Nawet nie byłam w stanie zidentyfikować tego, że to się dzieje we Francji- Hanna Lis zdradziła w rozmowie z Super Expressem.

Okazuje się jednak, że pomimo tego, że Hanna Lis nie wiedziała, gdzie rozgrywane są mistrzostwa EURO 2016 to w rozmowie z tabloidem postanowiła ocenić formę naszych piłkarzy.

Ekipę mamy naprawdę fantastyczną i widać rewelacyjną rękę trenera Nawałki, bo pierwszy raz tak naprawdę ja widzę, kompletny laik, ale widzę oglądając telewizję, że my wreszcie mamy drużynę. Że to nie są różne elektrony, które biegają, tylko rzeczywiście, że mamy fajną drużynę i dlatego te mecze, które są biało-czerwone oglądam.

Jesteście zaskoczeni, że Hanna Lis nie wiedziała, gdzie odbywa się EURO 2016? My bardzo, bo mąż dziennikarki Tomasz Lis to zapalony kibic. Ostatnio wybrał się nawet z córkami na mecz Polska-Niemcy. Może to przez pobyt w Azji na planie show TVN przestała być na bieżąco z newsami?

Zobacz także: Nie tylko Błaszczykowski i Fabiański! Bohaterką meczu ze Szwajcarią została też Miss z suwakiem

Zobacz także

Hanna Lis nie wiedziała, gdzie odbywa się EURO 2016.

ONS
Reklama

Dziennikarka zaliczyła wpadkę?

East News
Reklama
Reklama
Reklama