Co stało się na grobie syna Sylwii Peretti? Bolesny widok
Przykry widok na grobie syna Sylwii Peretti. "Na miejscu okazało się, że grób zupełnie nie przypomina tego, który do tej pory tam stał" Bardzo się zmienił. Na nagrobku pojawił się wywołujący wzruszenie element oraz morze zniczy.
O tragicznym wypadku, w którym zginął syn Sylwii Peretti oraz trzech innych mężczyzn w wieku od 20 do 24 lat, mówiła cała Polska. W nocy z 14 na 15 lipca br. samochód, który prowadzić mial Patryk S., rozbił się na terenie Krakowa. Matka 24-latka całkowicie zniknęła z mediów. Pod koniec października pojawił się jej pierwszy wywiad po śmierci jedynego dziecka. Przedwczesne odejście młodego mężczyzny wciąż wywołuje wielkie emocje. W dniu Wszystkich Świętych jego grób tonął w zniczach.
Nowy grób syna Sylwii Peretti
Na przełomie października i listopada Sylwia Peretti udzieliła pierwszego wywiadu po śmierci syna. Celebrytka, która przytłoczona tragedią, ale i medialnym zamieszaniem odcięła się od mediów, opowiedziała o żałobie. Influencerka straciła jedyne dziecko i nie wierzy, że powrót do poprzedniego życia będzie kiedykolwiek możliwy.
Zobacz także: Sylwia Peretti o jedynej pamiątce po synu. Porusza do łez
Z okazji dnia Wszystkich Świętych dziennikarz redakcji "Super Express" wybrał się na krakowski cmentarz, by odwiedzić miejsce spoczynku syna Sylwii Peretti. Okazało się, że tuż przed 1 listopada nagrobek całkowicie się zmienił. Nie chodzi jedynie o znicze, ale przede wszystkim o rzeźbę matki tulącej martwe dziecko.
Na miejscu okazało się, że grób zupełnie nie przypomina tego, który do tej pory tam stał. Pojawił się nowy, ogromny pomnik rodzinny. Na samym środku zamieszczono rzeźbę, która wyciska łzy. Od razu nasuwa się wymowny przekaz, obok którego trudno przejść obojętnie. Kwiatów na płycie na razie jeszcze nie było, choć zapewne to kwestia czasu. Grób tonął natomiast w zniczach, które go otaczały
Zobacz także: Sylwia Peretti o przeżywaniu żałoby: "Odwiedzam wszystkich chłopaków"
Niedawno Sylwia Peretti opublikowała pierwszy wpis po śmierci syna. Była gwiazda "Królowych życia" podkreśla, że burza medialna przeszkadza jej w spokoju przeżywać żałobę, celebrytka zamierza bronić pamięci Patryka i walczyć z osobami powielającymi nieprawdziwe informacje na jego temat.